Po 1 - Holandia nie ma żadnej stolicy. Nieformalnie uważa się Hagę za stolicę, bo tam znajdują się najważniejsze urzędy. Ale oficjalnie Holandia nie ma żadnej stolicy. Po 2 - ktoś miał pecha i podpalił fajerwerkiem coś. Ja tez kiedyś podpaliłem korsarzem śmietnik, więc przy sztucznych ogniach o pożar naprawdę nie jest trudno.
Po 1 - Holandia nie ma żadnej stolicy. Nieformalnie uważa się Hagę za stolicę, bo tam znajdują się najważniejsze urzędy. Ale oficjalnie Holandia nie ma żadnej stolicy. Po 2 - ktoś miał pecha i podpalił fajerwerkiem coś. Ja tez kiedyś podpaliłem korsarzem śmietnik, więc przy sztucznych ogniach o pożar naprawdę nie jest trudno.