Wszystko ma swoje dobre strony.
Przynajmniej świry wychodzą z ukrycia zamiast kamuflowac się latami.
O ile mniej bedzie niespodzianek w zawartych małżeństwach.
Świry znajdą innych świrów i świat będzie piękny!
Do odstrzalu. Jak cos takiego nie siedzi w kaftanie pod kluczem?
To cos powinno byc k🤬a matrwę... Dam sobie łapę uciąć, że w Boga nie wierzy, ale czarnego policjanta od judasza wyzywa... J🤬e dwulicowe, spedalone małpie gówno