#wstyd

Wstyd

łysa_pała2012-11-01, 12:14
- Czy zdajesz sobie sprawę ile narobiłaś mi wstydu?
- O co Ci chodzi tato?
- Krótka spódniczka, duży dekolt. Wyglądałaś jak dz🤬ka na rodzinnym spotkaniu!
- Przykro mi tato.
- I bardzo dobrze. Wszystkie ciotki komentowały moją erekcję.
skromna toaleta z zachowanym minimum prywatności

kompilacja faili

~Griszon2012-07-28, 22:48
kolejna porcja wpadek

wpadka na ślubie

~Griszon2012-03-04, 13:37
Zdrowe sranie

Wstydliwa Japonka

Pener2011-07-20, 7:30
ale oni mają "nasrane"

Rusałka

~Faper Noster2011-05-06, 22:17
Pewnego razu pijany rybak wyłowili z jeziora rusałkę.
Następnego dnia okazało się że to był sum i do kaca doszedł wstyd.

Kompilacja ślubnych wpadek

b................e • 2011-03-15, 12:22
za dużo czarodziejki gorzałki

Tak się szkoli policja

T................r • 2010-12-08, 10:56


Cytat:

Z powodu narzuconych przez Komendę Główną Policji oszczędności w zeszłym roku ze szkoły musiało jednak odejść kilkudziesięciu pracowników, placówka przestała też kupować podręczniki. W tym roku wyrejestrowała wykorzystywane podczas zajęć radiowozy. Efekt?

Kursanci na zajęciach z pościgu i blokady drogowej muszą je pchać. "Gazeta" dotarła do nakręconego w połowie listopada przez przyszłych stróżów prawa filmu z zajęć w miasteczku treningowym. Widać na nim policjantów, którzy pchają białego fiata pandę z uciekającymi "bandytami". Tuż za nimi inna grupa pcha "goniący" ich radiowóz. Po chwili w kadrze pojawiają się kolejni kursanci, którzy przed maskę pandy przepychają następną policyjną furgonetkę. W tle słychać rechot nagrywających to z okna sali lekcyjnej kursantów. I ich złośliwe komentarze: "Pod górkę teraz mają", "Nie mają już siły", "Pościg się udał" i kilkakrotnie zadane pytanie: "My też takie interwencje będziemy mieli?".

Więcej... katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,8784383,Radiowoz_na_popych_rusza_w...

Nie wytłumaczysz

Calysto2010-08-13, 8:12
Przychodzi facet do baru, pije już dłuższy czas i ciagle powtarza "Nie wytłumaczysz", na to barman czego nie wytłumaczysz?
Klient opowiada:
Stara mi kazała wydoić krowę, więc poszedłem do stodoły nawet koszuli nie ubierałem, próbuję wydoić krowę ale cały czas się rusza. Zdjąłem buty wyciągnąłem sznurówki i związałem krowie nogi.
Próbuję znowu ją wydoić a ona mnie ogonem łaskocze, wziąłem krzesełko wszedłem na nie od tyłu krowy, zdjąłem pas i zawiązałem ogon krowy do belki, po czym spodnie opadły i żona weszła do stodoły..
Nie wytłumaczysz, Nie wytłumaczysz...
Czym się różni brzydka dziewczyna od motorynki?
- Niczym. I na tym i na tym się dobrze jeździ, dopóki kumple nie zobaczą.