Mieszkaniec Wejherowa niepostrzeżenie wszedł do szkoły, wziął mikrofon i powiedział zebranym uczniom kilka słów o naszym najwspanialszym premierze.
Reakcja uczniów mówi sama za siebie
Znalazłem te 2 zdjęcia na moim twardzielu i postanowiłem je jakoś udekorować
No co by tu napisać, to są przywódcy na miarę naszego narodu.
Hmm...właściwie jakiego narodu?
Dzień dobry, cześć i czołem! Pytacie skąd się wziąłem?
Jestem wesoły Donek, marszałkiem zaś jest Bronek.
Zdrożała żywność, prąd i gaz,
za miesiąc zdrożeje jeszcze raz...