Subskrybuj:
youtube.com/user/sietra
Wejdź na FB:
facebook.com/sietra.urbex
Przyznam, że tym co skłoniło mnie do zwiedzenia Budomelu, była ciekawość.
O miejscu tym powstało już kilka artykułów i reportaży, ale jak łatwo można się domyśleć, nie są to pochlebne publikacje.
Historia budynku jest trochę nietypowa. Jego budowę rozpoczęto w latach 70-tych, a zakończono w 1983.
Budynek jednak nigdy nie został ukończony, gdyż pieniądze przeznaczone na jego wykończenie zniknęły.
Do dnia dzisiejszego Budomel wyrasta ponad osiedle domków, z którymi sąsiaduje. Jego surowy wygląd i rozmiar, na tle pozostałych, kolorowych domów, rzuca się w oczy.
Niestety, budynek podzielił los większości opuszczonych obiektów.
Wszystko co można było rozkraść, zostało rozkradzione.
To co można było zniszczyć, zniszczone zostało.
Budynek jest całkiem spory, choć jego największym atutem jest widok z dachu.
Jednak zalecam szczególną ostrożność podczas zwiedzania. Podłogi są pełne niezabezpieczonych dziur.
Arcydzieło
