#sąsiedzi

Sklepik

Slevin2012-03-04, 15:31
W małym amerykańskim miasteczku facet otworzył sklep, w którym sprzedawał wyłącznie trąbki i broń. Któregoś dnia do sklepu wchodzi jakiś obcy klient, przechadza się po sklepie, rozgląda... i po chwili pyta:
– Jak panu idzie ten dziwny biznes?
– Dziwny? Dlaczego dziwny?
– No bo sprzedaje pan tylko trąbki i broń.
– I co z tego?
– No dobrze, to niech mi pan chociaż powie, czego sprzedaje pan więcej – trąbek czy broni?
– A tak po równo. Za każdym razem, jak klient kupi trąbkę, to po paru dniach któryś z jego sąsiadów kupuje broń.

Rozmowa sąsiedzka

Pener2010-10-07, 19:11
wymiana zdań o!

Sprzeczka o gazetę

m................l • 2010-05-24, 14:42
Telefon do sąsiada , w sprawie codziennego podp🤬lania gazety ;D

Nie zwracajcie uwagi na obrazek

Sąsiedzi po rosyjsku

Centurion2010-01-26, 21:51
Naprawianie klimatyzacji pod wpływem %?
Reszty nie rozumiem niech ktoś przetłumaczy

Somsiedzi Insekty

k................h • 2009-03-23, 22:17
Melina w mieszkaniu, smród na cały blok się niesie

Sąsiedzi

Centurion2009-01-27, 12:11
Miłość sąsiedzka w pełnej okazałości

Alarm samochodowy

Centurion2008-04-25, 11:49
Trzeba zrezygnować ze zwykłego alarmu w samochodzie, bo czasy takie, że sądziedzi udają że go nie słyszą... Należy zmienić go na taki który napewno usłyszą wszyscy