#rozmowa

Dialog z psem

maciuch22015-04-02, 15:25


Rozmowa z psem.

Norbi - Jutro polecą wibratory

W................y • 2015-03-11, 16:02
Kobiety były chyba tak bardzo gorące, że komuś wyparował mózg. Pewnie gimby zapytają: "kto to k🤬a jest Norbi". Nie to nie jest kolejny raper.

Rozmowa koleżanek

BongMan2015-03-10, 19:35
Rozmawiają dwie koleżanki:
- ... i potem on tak po prostu podarował ci mercedesa?
- No przecież z palca tego nie wyssałam!

Szczerość

loveandpeace2015-03-05, 0:15
Rozmowa małżeństwa przez SMS, baba zaczyna:
-Kochanie co teraz robisz?
-mam być szczery czy romantyczny?
-szczery i romantyczny
-sram przy świecach

wymyślone podczas srania (ale nie przy świecach)

żart "duchowny"

o................i • 2015-02-18, 9:46
rozmowa dwóch księży:
- zdecydowanie popieram tradycyjne metody - kiedy się spowiadają z in vitro w ogóle mnie to nie kręci

zasłyszane w pracy (nie, nie jestem zakonnicą ) - podobno tekst p.Andrzeja Mleczki

Rozmowa żony z mężem

Rysiek862015-02-14, 17:52
Po krótkiej kłótni z mężem żona mówi do niego :
ż- Jaka ja byłam głucha jak mi twoja mamusia mówiła jaki jesteś a ja nie słuchałam
ż- Jaka ja byłam ślepa i tego wszystkiego nie widziałam
ż- Jaka ja głupia w ogóle byłam że sobie ciebie wzięłam

m- Widzisz stara z jakich ja cie ciężkich chorób wyleczyłem

Rozmowa z penisem

JelenioSKY2015-02-09, 15:52
Rozmawiałem ostatnio z moim penisem, takie tam typowe co słychać, jak leci.

Między członkiem a napletkiem wywiązała się mała kłótnia, jajkom jak zwykle wszystko zwisało.
Poprosiłem człona żeby powiedział o co chodzi, no to ten mówi:

- A wiesz, wk🤬ia mnie ten naplet, strasznie mnie przytłacza..

Chciałem go uspokoić, jakoś załagodzić sytuację ale.. twardo stał przy swoim.. taki wiecie, nieugięty typ..

Napletek popatrzył na mnie smutny i powiedział:

- Widzisz jaki on jest? Ciągle ten sam problem, ciekawe jak Ty poczuł byś się w mojej skórze..


ps. Myślicie że żydowskie człony też mają podobne problemy? One z kolei pewnie czują się samotne

W pracy

kdominik2015-02-05, 22:55
Rozmowa dwóch ziomków w pracy

W: Ogoliłeś mordę w końcu
R: Nie będę Cię kuł po plecach
W: Zawsze mnie po jajach kułeś

Nie było bo sam zasłyszałem.