Porucznik wyczytał w podręczniku dobrych manier, że z kobietami należy rozmawiać o przyrodzie, pogodzie, muzyce i miłości.
Podszedł więc do spacerującej z pieskiem damy i zagaił:
- Ładny piesek. - kopnął go z całej siły w dupę i kontynuował - nisko leci, pewnie będzie padać. Mam w domu bęben, pójdziemy się pobzykać?
Romantyczna walentynkowa kolacja:
- Kochanie, chciałbym zadać Ci bardzo ważne pytanie ale nie potrafię znaleźć odpowiednich słów…
- Nie ważne są słowa, głuptasie. Zadaj to pytanie a ja wreszcie odpowiem „tak”.
- Zgadzasz się na anal?
On napisał jej na GG:
- mogę się z Tobą umówić na randkę?
Ona zaczęła krzyczeć z radości, skakać po łóżku, zrobiła rundkę wokół pokoju, piszcząc wniebogłosy, po czym usiadła z powrotem przed komputerem i napisała:
- Hmmmmm... zastanowię się.
W roli głównej Andrzej - pracownik salonu samochodowego. Jak sam stwierdza, w tym odcinku "wygra ta wiewiórka, która najszybciej poradzi sobie z twardym orzechem"
Polska lat 90' - A Wam drodzy sadole, która się podoba najbardziej ?