Amerykańska szkolna drużyna futbolowa. Mecz finałowy. W szatni trener mówi do najlepszego zawodnika:
- Nie zostałeś dopuszczony do gry, ponieważ nie zaliczyłeś matematyki. Jednak jesteś nam dzisiaj bardzo potrzebny, więc zadam ci pytanie z matematyki i jeśli odpowiesz prawidłowo, możesz grać.
- Ok. - Zgadza się zawodnik.
- Ile jest 2+2?
- 4!
- 4?! Powiedziałeś 4?! - upewnia się już zadowolony trener.
Na to reszta drużyny:
- Trenerze! Proszę mu dać jeszcze jedną szansę!!!
Czy w języku migowym są rymy? Jeśli tak, to co się z czym rymuje?
Pytanie zrodziło się w mojej głowie podczas podróży busem obok grupy głuchoniemych. Wydaje mi się, że jeszcze nikt przede mną się nad tym nie zastanawiał.
Niezdecydowany klient pyta agenta ubezpieczeniowego:
- Czy wasza agencja szybko wypłaca odszkodowania?
- Panie kochany!!! Kiedy ostatnio jeden klient wypadł z okna 14 piętra, to jego żona dostała pieniądze, gdy właśnie mijał trzecie...!!!
Blondynka pyta się na ulicy:
- Przepraszam, która jest godzina?
- Za piętnaście siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna.
Na to blondynka:
- Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut, tylko która jest teraz, debilu!!!