- Tato, tato! Do domu weszli włamywacze!
- Podaj telefon synu, dzwonimy na policję!
- Ale to są żydowscy włamywacze...
*ojciec bierze telefon*
- Halo? Czy to pogotowie gazowe?
Nie było, bo własne. Jak c🤬jowe to do pieca, razem z włamywaczami.
A później wśród znajomych mówicie sobie jaką to pyszną pizze jedliście A jak komuś chrupie piasek między zębami, to mówicie żeby mocniej gryźć, bo to pieprz