#paliwo

Tankowanie helikoptera

f................3 • 2013-06-21, 8:46
a helikopter tankuje tak:


znalezione w internetach.

Mussolini

M................i • 2013-06-20, 20:05
Benito Amilcare Andrea Mussolini – urodził się w 1883 w Dovia di Predappio we Włoszech. Twórca włoskiego faszyzmu, premier Włoch, przywódca Włoskiej Republiki Socjalnej. Swą przygodę z polityką rozpoczynał we Włoskiej Partii Socjalistycznej, redagował gazetę „Avanti !”. Podczas I wojny światowej wyraził swą aprobatę dla włoskiego rządu za przystąpienie do wojny po stronie Ententy. Po wojnie Mussolini nie zrezygnował z polityki i założył Narodową Partię Faszystowską. Zorganizowany przez faszystów tzw. Marsz na Rzym przyniósł Mussoliniemu stanowisko premiera. W Polowie lat 20. włoski parlament wydał zakaz działalności innych partii poza Narodową Partią Faszystowską, a Mussoliniego okrzyknięto „duce”, czyli wodzem. Faszystowskie rządy cieszyły się na początku duża aprobatą społeczną. W 1936 roku został podpisany układ przyjaźni między Włochami a III Rzeszą . W czasie II wojny światowej poparł militarnie Hitlera, co dla Włochów stało okazało się tragiczne w skutkach. Podczas bitwy o Stalingrad praktycznie cała armia włoska zginęła. W 1943 został odwołany z funkcji premiera, Włochy ogłosiły zawieszenie broni. Pod koniec wojny duce postanowił uciec do Szwajcarii, jednak podczas próby ucieczki został pojmany i rozstrzelany.

Oczywiście nie zawracałbym Wam tym dupy, Drodzy Sadole, gdyby nie fakt, że z Mussolinim jest związana jedna ciekawostka.
Po dojściu faszystów do władzy we Włoszech, pewna stara zakonnica, której wujcio Benek kiedyś pomógł, przepowiedziała mu
Cytat:

że we Włoszech nie uda się znaleźć żadnej broni zdolnej zabić Benita Mussoliniego.

Po tym, zmarła. Benito odebrał te słowa jako pobożne życzenia.
Jednak Duce jakby się uparł (a to franca) i jak Terminator przechodził przez wszystkie zamachy na jego życie bez szwanku. Sam mówił o Tym:
Cytat:

Nad wyraz monotonne były podejmowane w latach 1925-1926 próby odebrania mi życia – parę bomb, seria strzałów rewolwerowych, wśród zamachowców kobiety i mężczyźni, miejscowi i z Wielkiej Brytanii, a do tego parę ataków, których genezy nie udało się ustalić. Nic nadzwyczajnego.


Historia jego śmierci jest prosta: Duce uciekał do Szwajcarii ze swoją dziunią, próbując ratować się razem ze swoimi ochroniarzami. Partyzanci(podobno ze wsparciem brytyjskich komandosów) zatrzymali Mussoliniego na granicy. Został rozstrzelany poza terenem państwa Włoskiego. Najwidoczniej albo nie zdawał sobie sprawy, że jest poza granicą Włoch, albo nie bał się śmierci. Kazał sobie strzelić prosto w klatkę piersiową, co też partyzant z ochotą uczynił.
A było siedzieć w Italii i rozwalić ich wszystkich samemu.

[ Komentarz dodany przez: tip.top: 2013-06-21, 10:25 ]






I najfajniejsze


wojna-mussoliniego.pl/
Zapasowe zbiorniki paliwowe Kriegsmarine znajdują się na terenie byłej jednostki woskowej na Obłużu. Magazyn paliwa składa się z 2 przylegających do siebie pomieszczeń. W magazynie znajduje się w sumie 10 zbiorników paliwowych.
Do magazynu paliwa można dojść najłatwiej od skrzyżowania ul Bosmańskiej z ul Nasypową. Od skrzyżowania należy udać się w kierunku Pd-Wsch w stronę betonowego płotu jednostki wojskowej. Idąc na wchód drogą wzdłuż murowanego płotu po kilkuset metrach dochodzi się do starej żwirowni. Za żwirownią 50m na Wsch. znajdują się niewielki obszar po dawnej jednostce wojskowej, był on kiedyś otoczony płotem z drutu kolczastego. Na tym terenie znajdują się zbiorniki paliwowe.
Znacznie ciekawszym kompleksem obiektów są główne zbiorniki paliwa. Znajdują się one niestety na terenie wojskowym, lecz zachowując podstawowe środki ostrożności można do nich dotrzeć bez większych problemów.
Zbiorniki te zostały wybudowane przez Niemców. Stanowiły one strategiczną bazę paliwa dla okrętów Kriegsmarine. Składały się z trzech podziemnych hal, które były wypełnione paliwem aż po sam sufit. Po wojnie zbiorniki były wykorzystywane przez polską marynarkę. Obecnie bez problemu można się dostać tylko do jednej hali. Nie przeprowadzałem wewnątrz pomiarów, szacunkowa pojemność tylko jednej hali wynosiła około 1400m³. Przez cały kompleks ciągnie się spora ilość korytarzy. Obiekty te są obecnie mocno zdewastowane. W głównej hali został wykuty otwór przez który można by do środka wjechać samochodem. Maszynownia uległa największym zniszczeniom. Po silnikach i pompach zachowały się tylko fundamenty lub korpusy maszyn. Instalacja elektryczna przestała istnieć. Mimo tych zniszczeń rozmiar całego kompleksu wzbudza zachwyt wśród zwiedzających.

youtube.com/user/CarbonatedTiVi
Na żywca zjechane z czyjegoś artykułu. Pomysłowe, szkoda tylko, że mieszkam w centrum tego "kraju".

- U nas nie ma pracy, to co było robić? Kupiłem auto z dużym zbiornikiem i jeżdżę do Rosji po paliwo. Sprzedaję je zaufanym klientom, ale i tak nie nadążam z zamówieniami. Zarabiam nawet trzy i pół tysiąca złotych miesięcznie - mówi pan Roman (44 l.), bezrobotny mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego.

Z tego procederu, choć legalny jest tylko częściowo, są zadowoleni niemal wszyscy – ci, którzy przywożą paliwo, i ci, którzy od nich kupują i sami na nim jeżdżą.
– Kupiłem starego forda z dużym zbiornikiem, zamontowałam instalację gazową i wyrobiłem wizę za 137 złotych do Rosji. Co dobę przywożę z Rosji 75 litrów paliwa – zdradza nam Pan Roman. – Mam tylu klientów, że nie mogę nadążyć z zamówieniami.

Do najbliższej stacji paliw za granicą w Obwodzie Kaliningradzkim z Lidzbarka ma ok. 40 km. Stacja jest 2 km za przejściem granicznym. Tam litr benzyny kosztuje poniżej 3 zł (w Polsce – 5,36 zł), LPG zaledwie 70 gr (u nas – 2,84 zł). Litr oleju napędowego – w Rosji 2,70 zł (a w Polsce 5,59 zł).

– Codziennie jadę po paliwo. Mam pusty zbiornik, a jadę na gazie. Po odprawie dwa kilometry za granicą w Bezledach wjeżdżam na stację benzynową i tankuję auto pod korek – zdradza pan Roman. – Żeby więcej weszło, pochylam auto, najeżdżając kołem na krawężnik. Jeszcze tankuję 10 litrów do kanistra. Potem tankuję gaz, kupuję papierosy i wracam.

Pan Roman nie jest jedyny. Na Warmii, przy granicy z Rosją, podobnie żyje wiele osób. Czasem paliwo wożą całe rodziny – bo jedna osoba w Rosji zatankować do pełna może raz na dobę. Ale jeden samochód może wjechać kilka razy. Wieczorami pan Roman spuszcza paliwo ze zbiornika i sprzedaje klientom – po 4,50 zł za litr. A stałym odbiorcom jeszcze taniej.
Gdybym miał pracę, to nie paprałbym się tym procederem, ale państwo do tego mnie zmusiło, bo nie mam za co wyżywić moich dzieci – mówi pan Roman.

Każdy kombinuje jak może... Dodam, że ceny w artykule mogą być przedawnione, gdyż został napisany jakiś czas temu.

Cysterna jebła

azerbejdzanification2013-03-16, 18:02
Wybuch cysterny z olejem, plus podgrzanie wody.

Trafny komentarz

S................t • 2013-03-03, 23:14
Jakość paliwa 2012: badania UOKiK-u

Jeśli zestawimy przeciętne polskie zarobki z kwotą potrzebną do kupienia litra benzyny lub oleju napędowego, okaże się, że jesteśmy jednym z europejskich krajów, w których paliwo jest najdroższe. Czy w ślad za cenami przy dystrybutorach idzie wysoka jakość tego, co wlewamy do baku? Niestety niekoniecznie.

Odszkodowanie za paliwo złej jakości

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podsumował swoje działania na polskich stacjach paliw w 2012 roku. W tym czasie przebadano próbki pochodzące z ponad 1200 miejsc sprzedaży "płynnego złota". Wyniki nie napawają optymizmem. W sześciu województwach odsetek stwierdzonych nieprawidłowości przekroczył 10 proc., a maksymalnie, w woj. lubuskim, sięgnął 15,8 proc. Kontrolerzy najczęściej stwierdzali w paliwie nieprawidłowy poziom siarki lub wody, niewłaściwą temperaturę zapłonu, niezgodny z wymaganym skład frakcyjny, czy nieodpowiednią odporność na utlenianie.

KOMENTARZ

~MR. MARCUS [2013-02-28 12:14]

ja z każdej górki daje na luz i gasze auto . spalanie spadło z 11 litrów gazu na 8.5 litra do tego jadąc za tirem trzymam sie blisko za nim i tu dodatkowa oszczędność jakiś litr czyli już 7.5 litra . wypycham z garażu żeby nie tracić paliwa podczas zamykania bramy kolejne oszczędności jakieś 0.4l , nie wożę koła zapasowego i foteli pasażerów to jakieś 0.3l , jadąc na zakupy żona biegnie obok żeby nie obciążać auta to kolejne 2l bo żona sporo waży ale od kiedy biega obok auta chudnie w oczach i to też pożytek . tankując na stacji wylewam i wyczekuje aż wszystkie krople wylecą z węża który wcześniej podnoszę wysoko do góry . oglądam też pogodę i gdy zapowiadają wiatr staram się nie jeżdzić . dodatkowo wprowadziłem zmiany techniczne , zmieniłem koła na koła od motoru , są dużo węższe i tu kolejna oszczędność jakieś 1.3l , zakleiłem wszystkie szpary taśmą zmniejszając opór powietrza . a wy jak oszczędzacie ??

Mój pierwszy POST ---- PROSZĘ O WYROZUMIAŁOŚĆ

(zerzniete z wp)

Bio paliwo

f................8 • 2012-11-14, 19:27
Ktoś źle to zrozumiał

Niekończące się tankowanie

R................u • 2012-10-21, 14:26
Ciekawe ile mu naliczyło

Cytat:

Jedna ze stacji paliw zdecydowała się na niecodzienną akcję promocyjną. W Falęcicach pod Białobrzegami można zatankować benzynę za 2,92 zł, a diesla za 3,06 zł. Właściciel stacji na jeden dzień postanowił sprzedawać paliwo bez podatków - informuje RMF FM.
Jak podkreśla radio, kierowcy z niedowierzaniem patrzą na to, co wyświetla tablica z cenami paliw. Nic dziwnego, bo gdy średni koszt za litr najpopularniejszej Pb95 w Polsce to około 5,68 zł na stacji przy drodze krajowej nr 7 zatankować można poniżej 3 zł.

Jak tłumaczy w rozmowie z RMF FM, właściciel stacji chce on w ten sposób pokazać, ile de facto kosztuje benzyna bez żadnych narzutów podatkowych. Dzisiejsza cena na jego dystrybutorach to tylko promocja. Według zapewnień właściciela paliwa i tak powinno jednak wystarczyć dla wszystkich, którzy dziś będą chcieli u niego zatankować.

Cena 2,92 zł za litr Pb95 i 3,06 za diesla powstała po odliczeniu akcyzy, VAT-u, opłaty paliwowej. Stacja paliw bez tych narzutów mogłaby kupić paliwo za 2 zł 67 groszy z rafinerii. Do tego dolicza około 25 groszy własnej marży. Jak podlicza RMF FM, zatankowanie do pełna 40-litrowego baku oznacza przekazanie do budżetu państwa 109 złotych.



żródło: finanse.wp.pl/kat,104122,title,Sprzedaja-paliwo-za-3-zl-Bez-podatkow-i...

da się?
swoją drogą jak ładnie podsumowali, przy 40litrach (czyli każdy mniejszy samochód) oddawać ciulom 109zł to lekka przesada...
i z tego co jeszcze w radiu mówili, na miejsce musiała przyjechać policja aby regulować ruch bo korki są lepsze niz w NY :]

Tankowanie

o................9 • 2012-07-07, 13:02
chciał zająć jak najszybciej najlepsze miejsce