Jakiś czas temu siedziałam z babcią na ławce, w centrum miasta. Na ławce obok siedziała murzynka (M) ze swoją koleżanką (K), nawiązała się między nimi taka oto rozmowa
K: No bo wiesz, w sobotę jest ta impreza u Tomka, idziesz?
M: Tak, może kogoś poderwę!
Na co moja babcia śmiejąc się dodała : TA, chyba dupę z krzesła!!