#morze

Przygotowania do olimpiady

N................k • 2012-06-24, 0:04
Do olimpiady coraz bliżej. W Rosji już czuć atmosferę igrzysk.

Tuż nad taflą wody

N................k • 2012-06-18, 12:52
kapitalnie to wygląda i brzmi

Pomidorowy anal

BrunerOvned2012-06-17, 22:15
Jeden z moich znajomych kilka lat temu poderwał laskę w Jastrzębiej Górze. Wiadomo, wakacje, imprezy itd... jednym słowem: melanż kawalera na wakacjach.
Wieczorem umówił się ze świeżo poznaną panną, wziął kocyk, butelkę wina i poszli na plażę. Wieczór był miły, no i wiadomo - ten-tego, panna znienacka przystała na imprezę w kakao. Koleś z wrażenia średnio zwracał uwagę, że coś go drze pod skórą, myśląc że to plażowy piach. Dopiero po powrocie na kwaterę obczaił pod prysznicem, że pod napletem ma kawał skóry od pomidora.

Od dnia, kiedy mi o tym powiedział, mam obrzydzenie do tych sk🤬iałych czerwonych warzyw.

Mam nadzieję, że pomidory będą Wam smakować równie dobrze "po"...

Nowa Zelandia

P................C • 2012-06-10, 1:05
i jej krajobrazy




reszta w komentarzach

Rosyjska armia

o................9 • 2012-06-09, 12:33
kontra Somalijscy piraci

Gdzieś w Norwegii

P................C • 2012-06-04, 9:55
fajne widoki

Żart o morzu czarnym

a................n • 2012-06-02, 19:32
Kąpałem się w morzu czarnym. Zaj🤬o mi kępielowki.

Zdrada

BongMan2012-04-18, 23:44
Małżonkowie wyjeżdżając na wczasy nad morze, chcąc uatrakcyjnić sobie pobyt uzgodnili, że będą mogli zdradzić się po dwa razy. W drodze powrotnej żona nie wytrzymuje i pyta męża:
- I co, zdradziłeś mnie?
- Tak, zgodnie z umowa - dwa razy.
- Z kim?
- Raz z brunetką i raz z blondynką. A ty?
- Też dwa razy. Raz z załogą statku i raz z jednostką wojskową.

Zderzenie na morzu

o................9 • 2012-03-25, 11:05

najwidoczniej mało miejsca było lub zawiodła sygnalizacja na morskim skrzyżowaniu

Po długim rejsie

OFF2012-01-08, 22:36
Po bardzo długim rejsie marynarz wrócił do domu i spędził upojną noc z żoną. Nad ranem synek zagląda do sypialni i zdezorientowany szybko cofa głowę:
- Nie bój się Jasiu. Przecież to ja,Twój tatuś - tłumaczy marynarz
- Tak,tak... - mówi nieśmiało chłopiec - wszyscy tak mówią.