183
z delmą na pewno się uda...
3
183
10
#mama
z delmą na pewno się uda...
Sen o Marysi
Konto usunięte
• 2010-04-02, 0:32
191
Mamo dzisiaj śniła mi się Marysia
-Nie szkodzi ja to wypiorę...
-Nie szkodzi ja to wypiorę...
4
191
6
Pocieszyciel
Konto usunięte
• 2010-03-28, 20:24
234
Mama i jej syn Jasio wracają do domu, w pewnym momencie Jasio zauważył idącą po chodniku bardzo otyłą kobietę.
- Mamo patrz, ta pani jest jeszcze grubsza od ciebie!
Mama Jasia słysząc te słowa zaczęła okropnie płakać, synek widząc to próbuje ją pocieszyć.
- Nie płacz mamusiu, żartowałem, przecież wszyscy wiedzą, że to ty jesteś najgrubsza.
- Mamo patrz, ta pani jest jeszcze grubsza od ciebie!
Mama Jasia słysząc te słowa zaczęła okropnie płakać, synek widząc to próbuje ją pocieszyć.
- Nie płacz mamusiu, żartowałem, przecież wszyscy wiedzą, że to ty jesteś najgrubsza.
3
234
6
One, Two, FUCK Off
Konto usunięte
• 2010-03-26, 11:23
354
bo pierwsze słowa są najważniejsze
21
354
13
Powiedz MAMA
~Angel
• 2010-03-16, 20:16
343
Ciekawe czy powie:
w Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie
w Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie
6
343
39
Kartka na walentynki
Konto usunięte
• 2010-02-22, 19:15
301
Troche spóźniona ale jest:
4
301
22
Wesoła rodzinka
Oskarek
• 2010-02-22, 18:42
305
Wesoła rodzinka wkręca mamuśkę
16
305
65
Prawdziwy przyjaciel
diav3l
• 2010-02-17, 12:53
123
Facet wyjeżdżając na wczasy zostawił swojemu przyjacielowi kota, żeby ten nim
się opiekował. Wczasowicz dzwoni po tygodniu z wakacji i pyta się przyjaciela
jak tam jego kot.
- No stary… Niestety przykro mi, ale Twój kot zdechł.
- Ehhh, musiałeś tak walić prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsutą
resztę urlopu. Mogłeś mi powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce zejść.
Później zadzwoniłbym za dwa dni i Ty byś powiedział, że spadł z dachu i leży
u weterynarza połamany, a kiedy zadzwoniłbym za kolejne dwa dni
powiedziałbyś, że mimo największych wysiłków weterynarza mój kociak zdechł…
No ale cóż stało się, powiedz mi lepiej co tam u mojej mamy?
- No więc widzisz… Mama siedzi na dachu i nie chce zejść…
się opiekował. Wczasowicz dzwoni po tygodniu z wakacji i pyta się przyjaciela
jak tam jego kot.
- No stary… Niestety przykro mi, ale Twój kot zdechł.
- Ehhh, musiałeś tak walić prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsutą
resztę urlopu. Mogłeś mi powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce zejść.
Później zadzwoniłbym za dwa dni i Ty byś powiedział, że spadł z dachu i leży
u weterynarza połamany, a kiedy zadzwoniłbym za kolejne dwa dni
powiedziałbyś, że mimo największych wysiłków weterynarza mój kociak zdechł…
No ale cóż stało się, powiedz mi lepiej co tam u mojej mamy?
- No więc widzisz… Mama siedzi na dachu i nie chce zejść…
1
123
0
59
Rozmawiają dwa bobasy w wózkach:
- Jesteś zadowolony ze swojej mamy?
- W zasadzie tak, chociaż pod górkę trochę zwalnia...
- Jesteś zadowolony ze swojej mamy?
- W zasadzie tak, chociaż pod górkę trochę zwalnia...
0
59
2
Troskliwa mamusia
misiek1991
• 2010-01-22, 22:03
104
-Mamusiu, telewizor jakoś dziwnie mruga.
-To wyłącz respirator tatusia!
-O super! No, teraz to świetnie odbiera.
-To wyłącz respirator tatusia!
-O super! No, teraz to świetnie odbiera.
2
104
3