#mąż

Małżeństwo

backtoreality2012-07-17, 16:26
Żona do męża:

-Jesteś najgorszym leniem jakiego znam. Pakuj się i wyp🤬alaj.
-Ty mi spakuj.

W sypialni

BongMan2012-07-15, 23:30
Sypialnia.
Wchodzi mąż z przyjacielem... Obejmują się, całują, wskakują do łóżka - nagle słyszą chrobot w zamku.
Mąż do przyjaciela:
- Żona!!! Musimy się schować do szafy!!! Szybko...
Po chwili do sypialni wchodzi żona z przyjaciółką... Obejmują się, całują, wskakują do łóżka - nagle słyszą chrobot w zamku.
- Musimy się schować!!! Do szafy... szybko!!!
Do sypialni wchodzi syn z dziewczyną. Obejmują się od progu, całują się, włączają muzykę, wskakują do łóżka....
Nagle z szafy dobywają się pełne obrzydzenia głosy:
- MÓJ BOŻE CO ZA ZBOCZEŃCY!!!

Małżeństwo

TSWABG2012-07-15, 21:41
Żona robi mężowi wyrzuty:
- Dlaczego mówiąc o naszym dobytku ciągle podkreślasz: "mój telewizor", "moje meble", "mój dom". Przecież w małżeństwie wszystko jest wspólne... Słuchaj, jak do Ciebie mówię ! Czego Ty szukasz w tej szafie ?
- Naszych kalesonów.

Kochanek

W................o • 2012-07-15, 19:25
- Wiesz stary, wracam wczoraj wcześniej z pracy, no i oczywiście od razu do szafy patrzę. Pewnie, że siedzi. W samych slipkach i się patrzy na mnie... ten sam co zwykle, kochanek żony, psia jego mać...
- No i co mu powiedziałeś!?
- Powiedziałem mu: "Idioto! Ile razy normalnemu człowiekowi można powtarzać: rok temu się rozwiodłem i żona już tu nie mieszka!?".

Mąż po śmierci żony

S................x • 2012-07-13, 13:57
Żona mówi do męża:
- Kochanie, co zrobisz, jeśli umrę? Ożenisz się ponownie?
- Coś ty, w życiu!
- Oj no nie przesadzaj, przecież każdemu może doskwierać samotność, nie będę miała pretensji.
- Ale nigdzie nie znajdę takiej kobiety, jak ty.
- No ale jeśli byś znalazł, zakochał się?
- No to wtedy... no dobra, może bym się ożenił.
- I co? Mieszkałbyś z nią w naszym domu?
- No a co miałbym zrobić? Przeprowadzić się do niej? Sprzedać dom, który należy do naszej rodziny od pokoleń? Zostawić nasz ogródek, pożegnać całe otoczenie?
- No w sumie... I co, ona by się przechadzała tak po prostu w naszym ogrodzie?
- No skoro już by tutaj mieszkała...
- Spałaby z tobą w naszym łóżku?
- No jeżeli bym się z nią ożenił, to tak, chyba nie wyobrażasz sobie tego, abyśmy spali w osobnych łóżkach.
- I może jeszcze jeździłaby moim samochodem?
- Ale w czym widzisz problem? Skoro byłby na chodzie, do dlaczego nie?
- I korzystałaby z moich kosmetyków??
- Nie wiem, czy miałaby taki sam gust, ale jeśli jakieś by się jej spodobały...
- I co jeszcze!? Może jeszcze chodziłaby w moich ubraniach!?
- No co ty, jest na nie za wysoka.

Pijany Mąż

W................o • 2012-07-11, 13:46
Druga w nocy. Wchodzi pijany facet do domu, ledwo się trzyma na nogach. Patrzy przed siebie i widzi żonę:
- Heniek, ile razy Ci mówiłam, że możesz wypić góra 2 piwa i o 22 w domu?!
Na co pijany mąż:
- No masz, znowu mi się pomyliło

męska logika

marna2012-06-21, 13:06
i tak się tworzą nieporozumienia w związkach

Mąż i goryl

H................g • 2012-06-03, 16:00
Żona nie poznaje męża, który wrócił z wyprawy w dżungli.
Jest smutny, nie odzywa się, patrzy smętnie za okno.
Po długich namowach mąż wyznaje, że w dżungli zgw🤬cił go goryl:
- Nie martw się kochanie - mówi żona - nikt się nie dowie. Wiemy o tym tylko ja i ty a goryl przecież nie mówi.
- No właśnie - odpowiada smętnym głosem mąż - nie mówi, nie pisze, nie dzwoni.

Pomysłowy ojciec

Tristan882012-05-25, 21:52
Mówi ojciec do syna:
- Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę!
- Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest?
- To córka Kulczyka!
- Suuuper! Trzeba było tak od razu!
Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę:
- Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki!
- Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki...
- Ależ to wiceprezes Orlenu.
- Cudownie! To zmienia postać rzeczy!
Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu:
- Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie.
- No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę.
- Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka!
- Ooo! Chyba, że tak!

Zdrada

k................1 • 2012-05-18, 1:14
– Kochanie, chciałem ci coś powiedzieć.
– Tak, wiem, ja ciebie też.
– Z kim?!