#lekarz

Baba u lekarza

ambroz662010-02-17, 17:50
Przychodzi baba do lekarza i mówi że coś jej w żołądku coś chodzi do góry i na dół. Lekarz przebadał babe dokładnie i mówi:
- Ma pani twarz tak podobną do dupy że gówno nie wie którędy ma wyjść

Nieprzespane noce

G................a • 2010-02-16, 17:00
Przychodzi kobieta do lekarza:
- Panie doktorze, ostatnio słabo się czuję i odczuwam takie jak by ciążenie w brzuchu... Takie jak by wzdęcie czy coś...
- Proszę się położyć, zaraz panią zbadam.
No i lekarz przeprowadził gruntowne badania po czym mówi kobiecie:
- No cóż, czeka panią szereg nieprzespanych nocy, wypełnionych płaczem i zmianą pieluch...
- O Jezu! Jestem w ciąży?
- Nie, ma Pani raka jelit.

trzech staruszków

Gotenks2010-02-14, 16:09
Do lekarza przyszło trzech staruszków, którzy mają problemy z pamięcią. Lekarz przeprowadza standardowy test. Pyta pierwszego:
- Ile jest trzy razy trzy?
- 456 - odpowiada.
Zaniepokojony lekko lekarz pyta drugiego:
- Teraz pana kolej. Ile to będzie: trzy razy trzy?
- Czwartek - odpowiada drugi staruszek.
Zatroskany lekarz zwraca się do trzeciego pacjenta:
- OK, teraz pan. Może pan wie, ile to jest trzy razy trzy?
- Dziewięć - rezolutnie odpowiada trzeci pacjent.
- Świetnie! - wykrzykuje lekarz. - A skąd pan to wiedział?
- To bardzo proste. Trzeba tylko od czwartku odjąć 456.

Najlepsze lekarstwo

z................k • 2010-02-12, 0:03
- Panie doktorze mój mąż ma problemy w łóżku,
mógłby pan coś zrobić żeby znowu był jak byczek?
- Proszę się rozebrać
- Rozebrać?
- Tak, zaczniemy od rogów

Problem z orgazmem.

koopa2010-02-07, 19:15
Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ma problemy z orgazmem ...
- A w jakiej pozycji Pan to robi ?
- No ... zwykle zawsze w tej samej ... na pieska ...
- Hm .. to może niech Pan spróbuje po misjonarsku?
- Yyy... próbowałem ... nic z tego ...
- Dlaczego ?
- Strasznie jedzie jej z pyska ... to chyba przez ten suchy pokarm...

W szpitalu.

koopa2010-02-07, 19:10
Szpital, odprawa oddziału, atmosfera gorąca, starzy i młodzi lekarze, lekarki. Nagle jedna z młodych zrywa się:
- Panie ordynatorze, ale ja zapomniałam pieczątki!
- Koleżanko! Przychodzi pani do pracy bez najważniejszego narzędzia pracy lekarza?
- Myślałam, że najważniejszym narzędziem pracy doktora jest głowa - burknęła urażona.
Palec ordynatora spoczął na karcie choroby:
- Koleżanko, niech pani podejdzie i p🤬lnie tu głową...

Dziadek u lekarza.

koopa2010-02-07, 18:40
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna...
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:
Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek - Ktoś inny musiał wystrzelić!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...

Lekarze

jamajboy2010-02-05, 17:24
Na nocnym dyżurze w szpitalu lekarz ''zabawia się''
z pielęgniarką. W
pewnym
momencie pielęgniarka pyta:
- Pan, panie doktorze to jest chirurgiem czy
anestezjologiem?
- Chirurgiem - odpowiada lekarz.
- To, do cholery, rżnij mnie, a nie usypiaj!

hoży doktorzy

l................y • 2010-02-02, 14:31
Dlaczego chirurdzy podczas operacji noszą na twarzy maski ochronne?

Żeby nie oblizywali noży.

Jąkała u lekarza

Newralgiczna2010-02-02, 12:12
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Do-do-do-do-ktorze, ją-ją-kam s-się od la-la-lat i ju-już n-n-n-nie mo-mogę. Po-po-pomocy!
Lekarz zbadał pacjenta i odkrył przyczynę kłopotliwego schorzenia:
- Proszę pana, pana członek jest tak duży i ciężki, że obciąża nadmiernie struny głosowe i stąd jąkanie.
- C-co-co m-m-m-możemy zro-zro-bić?
- Mogę przeszczepić panu mniejszy organ.
W miesiąc po operacji facet zdał sobie sprawę z tego, że chociaż mówi płynnie, jego życie seksualne przestało istnieć. Żona zawiedziona nowym rozmiarem jego narządu zatrzasnęła na stałe drzwi do sypialni. Postanowił więc ponownie udać się do lekarza.
- Panie doktorze. Nie jąkam się już, ale co mi po tym, skoro żona mnie nie chce? Bardzo pana proszę o ponowne przeszczepienie mi tamtego prącia.
- Ob-ob-ob-awiam się, że t-t-to n-n-n-nie mo-mo-żliwe.