#klient

W restauracji

czarenio2013-10-22, 0:49
W restauracji klient mówi do kelnera:
- Chciałbym zjeść to, co pan przy sąsiednim stoliku.
- Dobrze - mówi kelner - ja zawołam go do telefonu, a pan chwyci jego talerz.

Dziękuję

List do urzędu skarbowego

geniuszę2013-05-15, 16:43
W końcu zobaczyłem list na którym ktoś miał jaja i napisał co myśli. Prawda jest taka że już ludziom puszczą nerwy- bo jak można inaczej napisać. Walić prosto z mostu i już.





Ps. tam na dole to chyba ktoś chciał k🤬sa narysować...

Do biura podróż...

vAndee2013-01-31, 21:00
Do biura podróży przychodzi emeryt.

- Zawsze marzyłem o podróży dookoła świata. Ile to kosztuje?

- Nic.

- Jak to nic?!

- Marzenia są bezpłatne.

JKL: Reklamacja produktów

N................k • 2012-06-02, 11:04
Jak zażartować sobie z klientów, którzy chcą zwrócić zakupiony towar? Zaprezentowała niezawodna ekipa Kimmela.

Salon nissana

Pener2012-04-10, 2:36
wk🤬iony klient
akcja się rozkręca

Mail, ktory dostałem od klienta

g................1 • 2010-12-16, 15:56
Mail od klienta:)


Dodam, że mail poszedł do wszystkich oddziałów firmy, wszystkich szefów, dyrektorów, etc:D

klient w restauracji

Newralgiczna2010-12-15, 20:49
Pracuję jako barman w hotelu. Pewnego dnia wszedł klient, po wyglądzie którego można było stwierdzić, że raczej nie często odwiedza restauracje. Zamawia:
- Espresso, czy jak to się tam nazywa...
Podałem do tego jak zawsze małą szklaneczkę wody. Facet wziąwszy ją do ręki, przed wypiciem stwierdza:
- To jest ku..wa porządny lokal.
Minę miał nie do opisania, kiedy zorientował się, że to nie była wódka.

Płyta kartonowo-gipsowa

KAZ!K2010-12-14, 23:08
Dział z kawałami ale niestety historia prawdziwa

Pracuję w jednej z dużych sieci marketów budowlanych jako pracownik biura logistyki. Rzecz działa się kilka miesięcy temu... Prawie każdy wie jak wygląda płyta kartonowo-gipsowa do lekkiej zabudowy, a cała sprawa tyczyła się właśnie takowej. Siedzę sobie w biurze, nagle dochodzą mnie krzyki awantury z informacji głównej. Jako, że lubię wszelkie kłótnie z klientami, czym prędzej wybiegłem na antresolę (moje biuro jest zaraz ponad info głównym) i usłyszałem klienta krzyczącego do kierownika działu budowlanego:
- ... Panie, ja kupiłem tą j🤬ą płytę! I próbowałem na tysiąc sposobów, na mokro i na sucho. I tego k🤬a w żaden sposób nie da się rozpakować z kartonu!

Nieznośny rumun skutecznie uciszony!

W................i • 2010-10-29, 11:49
Nie spodziewałem się takiej końcówki ^^