#jan

Polska duma

Elvismaczeta2015-08-18, 19:50
Myslem ze warto zobacyzc jak Nasz rodak radzi sobie za granica
Pewnego zimowego ranka Hrabia wraca z dalekiej podróży.
Wjeżdża na swoje posiadłości a tam na śniegu wielkimi litrami napisane moczem "witaj drogi Hrabio"
Wciekły Hrabia woła Jana:
[H]-Janie kto to zrobił?!
[J]-No ja drogi Hrabio
[H]-Janie ale Ty przecież pisać ani czytać nie potrafisz.
[J]- Hrabina pomogła .

Jan Matejko

uneventful2014-07-23, 11:03
W teleturnieju 1 z 10:

- Kiedy urodził się Jan Matejko? Można się pomylić o 4 dni.
- W środę.

Koledzy Jasia

Konto usunięte • 2014-05-01, 17:09
Jasiu od zawsze miał kolegę. Jego mama to tolerowała, choć nigdy kolegi nie spotkała. Któregoś dnia Jasiu jak zwykle powiedział, że idzie bawić się z kolegą. Mama ucałowała synka w czoło i puściła go, a ten zamknął się w swoim pokoju.

Po jakimś czasie zawołała synka na obiad. Ten odpowiedział że zje w pokoju, ale poprosił o trzy porcje. Zdziwiło to mamę: „Dlaczego trzy Jasiu? Dla Ciebie, kolegi i…? Z kim jeszcze się bawisz?”. Jasiu odkrzyknął: „Dla wujka”. Mama przygotowała obiad, zaniosła na tacy, zapukała do drzwi, a następnie odeszła. Po chwili drzwi się uchyliły, a taca zniknęła. Jak się później okazało synkowi i jego przyjaciołom obiad bardzo smakował, a na twarzy matki zagościł szczery uśmiech.

Tamten dzień okazał się jednak przełomowy. W ciągu najbliższych tygodni liczba przyjaciół Jasia rosła dramatycznie i matka musiała wkrótce gotować jak dla całej kompanii. To było ponad jej siły. Któregoś dnia zawiozła synka do szpitala psychiatrycznego i zrzekła się opieki nad dzieckiem. Doszła do wniosku, że można mieć syna pojeba, ale wszystko ma swoje granice.
Witam.
Zaraz pewnie usłyszę żebym spadał do "Pamiętników z wakacji" ale myślę, że może kogoś zainteresować to, co mnie podczas ostatnich wakacji- powiem szczerze, poruszyło i nawet wzruszyło.
Pojechałem z moją samicą w odwiedziny do jej ojca, do Wiednia. Wg mojej skromnej opinii, miasto cudowne. Czuć w nim oddech kultury który potrafi rozbrzmiewać orkiestrą dętą maszerującą w południe z Graben pod pałac Hofburgów, miejsce gdzie wieczorem idąc pod ratusz możesz posłuchać wraz z tysiącami Wiedeńczyków i turystów opery lub orkiestry, a potem zjeść coś smakowitego w jednej z tymczasowej restauracji rozłożonej w pobliżu, gdzie przechodząc koło tysięcy starych domów i zabytków człowiek może się poczuć jakby się przeniósł w czasie... No dobra, to jest moja druga miłość ale to chyba Was ciul obchodzi Do rzeczy.
Aneta (wcześniej wspomniana samica) już długo przed wyjazdem mówiła, że w końcu musimy pojechać na Kahlenberg. Jest to taka góra (jak mi to opisała) z której rozciąga się piękny widok na miasto. No to w drogę. Wspinaczka autobusem podmiejskim przez jakieś pół godziny na wysokość, chyba 500mnpm, gdzie rozpoczyna się pasmo Alp. Pierwsze co zobaczyłem to mały kościółek z dwiema tablicami pamiątkowymi po obu stronach wejścia i przeczytałem coś, co sprawiło, że poczułem wyjątkowość tego miejsca.


Przeszły mi po plecach ciarki. Stałem z niewyobrażalną dumą w sercu zastanawiając się, jak potężnym, silnym i odważnym narodem jesteśmy (choć nie wiem czy "byliśmy" nie powinno być bardziej poprawną formą). W miejscu gdzie stoję jeden z najznakomitszych Polskich królów dowodził siłami polsko-austriacko-niemieckimi które powstrzymały na dobre próby grabieży terenów chrześcijańskiej Europy...
Bóg, Honor, Ojczyzna!


Materiał oczyw. własny

Czytajcie

Trolek512014-01-14, 19:03
K🤬ie syny. Stwierdzam, że potrzeba wam trochę kultury. W związku z tym rzucam w wasze paskudne ryje poezją. Fraszki pana Sztaudyngera ; )

*** (Naga...)
Naga - to ona nie była wcale,
Miała pończochy i korale!

*** (Alea iacta est)
Rzekł ktoś rzucając chudą żonę:
- Kości zostały rzucone!

Żeby nie było za dużo...

*** (Miły czytelniku...)
Miły czytelniku, upraszam cię wielce,
Nie pij fraszek haustem - sącz je po kropelce.

Jak się podoba to na kolana i prosić o więcej ^^

chwila kultury

grigori9852014-01-12, 15:08
Chwila kultury :

Ziemię pomierzył i głębokie morze,

Wie, jako wstają i zachodzą zorze;

Wiatrom rozumie, praktykuje komu,

A sam nie widzi, że ma k🤬ę w domu.- Jan Kochanowski

by nie było zaj🤬e z fb

jak dla mnie głębokie w słowach

Zwycięstwo Jana Ziobro

Konto usunięte • 2013-12-22, 2:41
Jak dotąd nazwisko Ziobro bardzo źle mi się kojarzyło ale po dzisiaj mam nadzieje że będzie mi się kojarzyło tylko z Jankiem
Na olimpiadzie na medale liczyłem tylko na Justyne ale teraz myśle że śmiało kilka medali możemy wyciągnąć i ze skoków.

Jan Koza mistrz :)

Konto usunięte • 2013-06-12, 18:46
Coś w tym jest...