📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:07

#islam

AngryArabs

cosiarz2013-06-09, 21:09
Nowa gra prosto na androida, stworzona z myślą o wspaniałej cywilizacji Islamu.

Zgodnie z myślą równouprawnienia i poprawności politycznej studio Goat Inside Interactive stworzyło nową grę! Angry Arabs! Ściągnij ją za darmo już dziś!

"Muzyka przeciw Islamowi"

konto usunięte2013-06-09, 10:49
Al-Namrood to black metalowy zespół pochodzący z Arabii Saudyjskiej, grający orientalny black metal. W tekstach nawiązują do historii starożytnej regionu, przesłanek anty-religijnych (w tym anty-muzułmańskich ofkoz) i kultu zła. Muzycznie jest to typowy BM wzbogacony o brzmienia ludowych instrumentów arabskich.



Wrzucam temat tutaj, ponieważ nad członkami Al-Namrood ciąży kara śmierci. Muzycy tworzą swoją sztukę anonimowo, a za teksty mocno niezgodne z Koranem i samą rzeźnicką muzę zostali by najprawdopodobniej zamordowani.

Drugim, podobnym tego typu fenomenem jest Janaza - jednoosobowy zespół założony założony w 2010 w Bagdadzie przez Anahitę, anonimową kobietę której, rzekomo, muzułmańscy ekstremiści zamordowali rodzinę. Niestety, muzycznie Janaza nie przedstawia nic i jest to prosta łupanka jakich wiele. Wiele osób podejrzewa że całe przedsięwzięcie to fake zbierający fejm w podziemiu ze względu na niebezpieczeństwo robienia takiej muzy w Iraku. Od jakiegoś czasu Anahita nie stworzyła nic nowego i status zespołu pozostaje nieznany -> może ją namierzyli.



Mamy również Seeds of Iblis, gdzie Anahita jest jednym z członków. Razem z Janazą są niby jakimś "Arabic Anti-Islamic Legion" ale to raczej jakiś ich głupi pomysł tylko i wyłącznie. Podobnie do poprzedniego zespołu, według mnie nie prezentują sobą nic ciekawego poza wizerunkiem.

Ayat z Libanu:



Uciekając poza Bliski Wschód, mamy hamerykański Taghut o którym nie ma praktycznie żadnych informacji, ale jeden kawałek całkiem trafiony:



No i mój ulubiony kąsek, czyli "Psalm Podludzi" autorstwa Ad Hominem (Francja). Zespół nie jest co prawda stricte antyc🤬ty, jedzie na wszystko i wszystkich po całości, jednak ten kawałeczek wyszedł miodnie:



No i to tyle. Poważnie. Nie znam żadnej innej anty-muzułmańskiej muzyki, nawet poza granicami metalu. Mówię anty-muzułmańskiej, bo dzisiaj nawet gdy POWIE się coś o islamie w kawałku (nie obrazi, powie) to od razu artysta jest brany na celownik i rozkminia się, czy przypadkiem nie miał dziadka w Afrika Korps. Śmieszny jest fakt, że same c🤬ki robią więcej takich zespołów, niż biali Europejczycy. Im za to grozi odcięcie łba, nam co najwyżej lewackie komentarze na last.fm
Dawno nie robiłem głębszych poszukiwań więc jak ktoś zna jakiekolwiek rytmy plujące na islam to nie bójta się i wrzucajta na chwałę allaha!

*Temat nie ma na celu prowokowania nienawiści, a jedynie dyskusję na temat sztuki*
Jako, że pracuję w sklepie z telefonami i akcesoriami do nich, naszła mnie z kumplami z pracy taka refleksja, na czym wzorował się Samsung robiąc pokrowiec dla swojego nowego, flagowego modelu .

We love muslims

pawlo123692013-06-07, 2:11
Prosiaki się bawią, weselą, radują. Nagle do pokoju wchodzi zły wilk. Wszyscy zamarli.
- Salam alejkum – powiedział wilk.
Prosiaki odetchnęły z ulgą…

Wielkie "nawrócenie"

konto usunięte2013-06-05, 23:53
Mamed Chalidow to w Polsce już człowiek-instytucja. Pochodzący z Czeczenii zawodnik znakomicie radzi sobie w ringu, świetnie prezentuje się również w mediach. Tymczasem wielka zmiana dokonała się w życiu jego żony, Ewy, rodowitej Polki. Pod wpływem męża-muzułmanina, kobieta również stała się wyznawczynią tej religii.

Żona zawodnika uchodzącego za najlepszego w Polsce i jednego z najlepszych na świecie w swojej kategorii wagowej, już od siedmiu lat towarzyszy mu na życiowej drodze. Mamed jest zdeklarowanym muzułmaninem, przestrzega wszystkich zasad tego wyznania, nie pije alkoholu, nie jada wieprzowiny, modli się pięć razy dziennie. Teraz robi to również jego wybranka serca.

Ewa Chalidow udzieliła wywiadu portalowi "polsatsport.pl", w którym opisała swoje nowe życie. - Ciągle je przytula i całuje, ale jest też bardzo wymagającym ojcem. Szczególnie dla starszego syna, który ma prawie 6 lat. Jest on bardzo zapatrzony w swego tatę, jednak ma bardzo duży szacunek do niego. Mamed nic nie musi mówić, wystarczy że na niego spojrzy, a on już staje na baczność - mówi o pochodzącym z Czeczenii "fighterze".

- Jako żona fightera muszę znać podstawy MMA, wiec parę razy ćwiczyłam z mężem, ale generalnie nie mam zbyt wiele wspólnego z salą treningową - dodaje. Przyznaje również, że z islamem ma wiele wspólnego odkąd poznała Mameda, jednak dopiero niedawno temu zdecydowała się na oficjalną konwersję.

- Od wielu lat żyłam jak muzułmanka, a dopiero 7 miesięcy temu zdecydowałam się przejść na islam. Wyszło to samo z siebie, bez żadnej presji męża. Odwiedza nas również dużo muzułmanów, a z kim przystajesz takim się stajesz - stwierdza, dodając, że jej życie niewiele się zmieniło, poza jednym aspektem.

- Noszeniem chustki na głowie. Ale to akurat nie jest wielkim wyrzeczeniem. Ja mam się podobać mojemu mężowi, który kocha mnie bez zbytniego odkrywania się - kończy Ewa Chalidow.
źródło:link

Dlaczego uciekasz?

Kemawir2013-06-05, 14:56
- Chcesz wprowadzić prawo szariatu?

- Tak, chcę!

- Chcesz żyć w państwie islamskim?

- Tak, chcę!

- To dlaczego z niego uciekłeś?

- Yyy...

Teraz, gdy w europie dosyć głośno się dzieje o islamizacji, a na sadisticu wiemy jakie mamy poglądy na temat brudasów...... Natrafiłem się na taki, miły, patriotyczny rysunek, który dosyć fajnie obrazuje nasz stosunek do c🤬tych.

Co się dzieje w Turcji?

konto usunięte2013-06-03, 16:02
Do moich przyjaciół, którzy mieszkają poza granicami Turcji:

Piszę, aby poinformować, co działo się w Stambule przez ostatnie pięć dni. Muszę to zrobić, ponieważ większość mediów została zamknięta przez rząd, więc poczta pantoflowa i internet to jedyne sposoby, które zostały, aby wyjaśnić co robimy oraz zaapelować o pomoc i wsparcie.



Cztery dni temu grupa ludzi, którzy nie należą do żadnej konkretnej organizacji, ani nie wyznają konkretnej ideologii zebrała się w Parku Gezi w Stambule. Wśród nich było wielu moich przyjaciół i studentów. Ich motywacja była prosta: zapobiec i zaprotestować przeciwko nadchodzącej demolce parku spowodowanej budową kolejnego centrum handlowego w centrum miasta. W Stambule istnieje wiele centrów handlowych, co najmniej jedno w każdej okolicy! Wycinka drzew miała się rozpocząć wcześnie rano w czwartek. Ludzie przyszli do parku z kocami, książkami i dziećmi. Rozłożyli swoje namioty i spędzili noc pod drzewami. Wczesnym rankiem, kiedy buldożery zaczęły powalać stuletnie drzewa, stanęli przed nimi, aby przerwać proces.

Nie zrobili nic innego poza staniem naprzeciw maszyn.

Żadna gazeta, żaden kanał telewizyjny nie nagłośniał protestu. To była kompletna cisza w eterze.

Ale policja przybyła z pojazdami wyposażonymi w armatki wodne i gaz pieprzowy. Przegonili tłumy z parku.

Wieczorem liczba protestujących zwielokrotniła się. Tak samo jak siły policyjne wokół parku. Tymczasem samorząd Stambule zamknął wszystkie drogi prowadzące do placu Taksim, gdzie położony jest Gezi Park. Metro zostało zamknięte, promy zostały odwołane, drogi były zablokowane.

Jednak coraz więcej osób udawało się do centrum miasta pieszo.


Przyjechali z całego Stambułu. Pochodzili z różnych środowisk, wyznawali różne ideologie i różne religii. Wszyscy zebrali się, aby uniknąć zniszczenia czegoś większego niż parku:

Prawa do życia jako szanowani obywatele tego kraju.

Zebrali się i ruszyli. Policja goniła ich z gazem pieprzowym i poprowadziła czołgi na ludzi, którzy w zamian za gaz łzawiący oferowali policji jedzenie.



Dwóch młodych ludzi zostało przejechany przez czołgi, zginęli na miejscu. Inna młoda kobieta, moja przyjaciółka, została uderzony w głowę przez jeden z nadlatujących pojemników gazu łzawiącego. Policjanci strzelali nimi prosto w tłum. Po trzech godzinach operacji jest nadal na oddziale intensywnej terapii w stanie krytycznym. Kiedy to piszę, nie wiem czy uda jej się przeżyć. Ten blog jest poświęcony właśnie jej.

Ci ludzie to moi przyjaciele, moi studenci, moi krewni. Nie mają «ukrytego plan» jak twierdzi rząd. Ich program jest tam. Jest bardzo jasny. Cały kraj jest sprzedawany korporacjom przez rząd, na budowę centrów handlowych, luksusowych mieszkań, autostrad, zapór i elektrowni jądrowych. Rząd szuka (i tworzy w razie potrzeby) pretekst do zaatakowania Syrii przeciwko woli swoich ludzi.

Na szczycie tego wszystkiego jest kontrolowanie przez rząd osobistych spraw obywateli, które ostatnio stało się nie do zniesienia. Państwo, w ramach swojej konserwatywnej agendy wprowadziło wiele ustaw i przepisów dotyczących aborcji, cesarskiego cięcia, sprzedaży i używania alkoholu, a nawet koloru szminki noszonej przez stewardessy linii lotniczych.



Ludzie, którzy maszerują w centrum Stambułu żądają swojego prawa do wolnego życia oraz do sprawiedliwości, ochrony i szacunku ze strony państwa. Żądają wzięcia pod uwagę ich zdania w procesie podejmowania decyzji o mieście, w którym żyją.

Jednak to co otrzymali w zamian to nadmierne użycie przemocy i ogromne ilości gazu łzawiącego wystrzeliwanego prosto w ich twarze. Trzy osoby straciły wzrok.



Jednak nadal maszerują. Dołączyły do nich setki tysięcy innych. Kolejne kilka pokonało most Bosfor na piechotę aby wesprzeć ludzi w dzielnicy Taksim.

Żadna gazeta ani stacja telewizyjna nie pojawiła się nie miejscu, żeby raportować zdarzenia. Byli zajęci nadawaniem wiadomości o miss Turcji i „najdziwniejszym kocie świata”.

Policja wciąż goni ludzi i spryskuje ich gazem pieprzowym do tego stopnia, że ​​bezpańskie psy i koty zostały zatrute i umarły od jego wysokiego stężenia.



Szkoły, szpitale, a nawet 5-gwiazdkowe hotele w pobliżu placu Taksim otworzył swoje drzwi aby przyjąć rannych. Lekarze zapełnili sale i pokoje hotelowe, żeby udzielać pierwszej pomocy. Niektórzy policjanci odmówili rozpylania gazu na niewinnych ludzi i rzucili pracę. Wokół placu umieszczone zostały zagłuszacze aby uniemożliwić połączeń internetowych, sieci 3G zostały zablokowane. Mieszkańcy i przedsiębiorcy w obszarze zdarzeń udostępnili protestującym swoje sieci wifi. Restauracje oferują żywność i wodę za darmo.

Ludzie w Ankarze i İzmirze zebrali się na ulicach by wspierać opór w Stambule.

Najważniejsze media nieustannie pokazują miss Turcji i „najdziwniejszego kota świata”.



Piszę ten list, aby powiedzieć Wam, co dzieje się w Stambule. Mass media nie mówią nic na ten temat, przynajmniej nie w moim kraju. Proszę, udostępniajcie jak najwięcej artykułów, które widzicie w Internecie na ten temat i dzielcie się informacjami.

W czasie umieszczania artykułu w Internecie ktoś zadał mi wczoraj na Facebooku następujące pytanie:

«Co masz nadzieję zyskać narzekając na nasz kraj cudzoziemcom?»

Ten blog jest moja odpowiedź na to pytanie.

Przez tak zwane «narzekanie» o moim kraju mam nadzieję zdobyć:

Wolność wypowiedzi i wolność słowa,

Poszanowanie praw człowieka,

Kontrolę nad decyzjami, których dokonuję wobec mojego ciała,

Prawo do gromadzenia się w dowolnej części miasta, nie będąc jednocześnie uznanym za terrorystę

Ale przede wszystkim poprzez szerzenie tych słów, moi przyjaciele, którzy mieszkacie w innych częściach świata, mam nadzieję uzyskać świadomość, wsparcie i pomoc!

Proszę rozpowszechniać i udostępniać ten blog.

Dziękuję!

Po dalsze informacje i wskazów jak można pomóc zobaczcie stronę Amnesty International

Artykuł jest tłumaczeniem wpisu z tego bloga.

Dołącz do wydarzenia na Facebook - Wyrażam solidarność z pokojowymi protestantami w Turcji.

źródło:http://www.wykop.pl/ramka/1541111/co-dzieje-sie-w-turcji/
defnesumanblogs.com/2013/06/01/what-is-happenning-in-istanbul/

Angry Birds

Gracu11112013-06-03, 13:04
Komentarza raczej nie trzeba


Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem