#imigranci

Panika i ewakuacja w Hamburgu

h................c • 2017-02-13, 0:00
Panika i ewakuacja w Hamburgu, są podtruci. „To może być BROŃ CHEMICZNA”

Całe lotnisko w Hamburgu zostało ewakuowane po tym, jak kilkadziesiąt osób wykazało objawy zatrucia nieznaną substancją. Na miejscu natychmiast pojawiła się policja, która koordynowała ewakuowanie lotniska, a teraz bada przyczyny zajścia.



Do sytuacji doszło w niedzielę około południa. Wtedy pierwsze osoby przebywające na lotnisku w Hamburgu zaczęły uskarżać się na problemy z oddychaniem. Jak się okazało z wentylacji w miejscu, w którym przeprowadzona jest kontrola bagaży, wydobywała się nieznana substancja.



Wiadomo jedynie, że środek był toksyczny, bowiem 52 osoby, które zostały wystawione na działanie specyfiku mają podrażnione drogi oddechowe. Śledczy badają teraz, czy ktoś umieścił toksyczną substancję w wentylacji umyślnie. Podejrzewają bowiem, że była to próba przeprowadzenia zamachu.



Gdyby okazało się, że faktycznie za rozprowadzeniem trującego środka stoją terroryści, byłby to pierwszy atak terrorystyczny w Europie w XXI wieku z użyciem broni chemicznej. Za tą wersją zdarzenia są świadkowie i ofiary, którzy w panice uciekali z lotniska.



Jak na razie jednak sytuacja na lotnisku została opanowana. Wznowiono loty, choć śledczy wciąż badają miejsce zdarzenia i próbują ustalić kto stał za incydentem.

Tak działają brudasy w europie Jednak chyba dobrze ze Polska ma słaby socjal ,i ten plankton tu nie chce przyjeżdżać

Do ulicznych zamieszek doszło po tym, gdy władze Nørrebro, jednej z większych dzielnic Kopenhagi, zakazały obchodów Świąt Bożego Narodzenia na ulicach i placach. W tym roku Nørrebro nie ozdobią więc tradycyjne świąteczne dekoracje. Powodem decyzji lokalnych władz jest... duża ilość muzułmańskich imigrantów mieszkających w dzielnicy.

Po tym co się stało, wielu mieszkańców dzielnicy, przebierając się za Św. Mikołajów i niosąc bożonarodzeniowe transparenty, zorganizowało marsz protestacyjny. Demonstracja ta została zorganizowana przez patriotyczne stowarzyszenie „Dania za wolnością”.

Pokojową demonstrację zaatakowali skrajni lewacy, antyfaszyści i przedstawiciele mniejszości muzułmańskiej z Nørrebro. Ustawiono barykady, obrzucano się koktajlami Mołotowa.

Protestujących w obronie tradycyjnego Bożego Narodzenia oskarżono o nietolerancję i rasizm. Policja długo nie mogła sobie poradzić ze zwaśnionymi, coraz bardziej agresywnymi, stronami. Zmuszona była wykorzystać nawet helikoptery.

Niemal wszystkie centrolewicowe duńskie media poparły lewaków i muzułmanów. „Skoro władze podjęły taką, a nie inną decyzję, jak można było demonstrować i domagać się jej uchylenia?” – grzmiały największe kopenhaskie gazety.

Obrońców wartości europejskich broniących bożonarodzeniowych tradycji nazwano „ultraprawicowymi”.

Już od kilku lat duńscy muzułmanie decydują czy i jak w niektórych miastach będzie obchodzone Boże Narodzenie. W roku 2012 mieszkańcy osiedla w miasteczku Kokkedal, gdzie muzułmanie mają większość w Radzie Miasta zdecydowali, że obchody Bożego Narodzenia w tym roku… w ogóle nie zostaną zorganizowane. Sporo pieniędzy wydano tymczasem na obchody związane z islamskimi świętami.

źródło: m.pch24.pl/dania--starcia-zwolennikow-i-przeciwnikow-swietowania-bozeg...
Z cyklu ogłoszenia drobne:
"Nie masz mieszkania ani pieniędzy? Wkurza Cię konieczność chodzenia do pracy? Oferujemy paszporty Afganistanu i naukę języka pasztuńskiego. 50 godzin solarium w cenie kursu"

To kto chętny?

Zajumane z okładki Konana Destylatora, autorstwa Andrzeja Pilipiuka. Nie było bo dzisiaj premiera.

Patrol antymuslimski... w Świnoujściu.

k................s • 2016-10-05, 0:33
Świnie niby dzikie, ale granic strzegą... Ujście od świń, jedno tylko mają, co naszą granicę przekraczają

Bywalcy harda może pamiętają mój temat sprzed roku , jak pięknie poparzyłem sobie ręce w imię kina niezależnego. Obiecałem, że wrzucę wspomniany film, kiedy będzie gotowy, i oto jest, po żmudnej postprodukcji, udało się

Dysponując oszałamiającym budżetem ok. 300 złotych i ekipą liczącą w porywach 10 osób (w większości pierwszy raz przed kamerami), nagraliśmy krótkometrażowy film akcji. Postaraliśmy się tam wpakować wszystko, na co pozwalał budżet i nasza fantazja, są więc eksplozje, krew, pot, łzy, full auto i wszystko inne. Cycków nie ma, ale jak film spotka się z dobrym przyjęciem, to pogadam z damską częścią ekipy i zobaczę co da się zrobić



Nośnikiem akcji filmu jest temat fanatyzmu religijnego i jego tragicznych skutków. Staraliśmy się unikać bezpośrednich nawiązań, żeby film nie spadł zbyt szybko z youtubowego rowerka, ale podejrzewam, że prędzej czy później tak się stanie.

Film dostępny jest w jakości full hd 50fps, i w takiej jakości polecam oglądać. Dla imigrantów zrobiliśmy nawet napisy po angielsku. Zapraszam
kilka wybranych lewackich, życiowych wypowiedzi z miesiąca lipca

lider KOD-u mateusz kijowski (w radiu TOK FM):
„Kiedy mówimy o terrorystach islamskich, to wydaje mi się, że w Polsce tego nie rozumiemy. Jeżeli popatrzymy na liczbę ofiar terroryzmu islamskiego w Polsce i Europie i na liczbę terroryzmu chrześcijańskich czy innych wydarzeń, to okazuje się, że terroryzm islamski nie jest zagrożeniem.”

Renata Dancewicz (aktorka )
,, Nie widzę w tej chwili różnicy między kalifatem islamskim, a Polską"

Barbra Sörman z Partii Lewicy (szwecja):
,,gorszy niż gw🤬t imigrantów jest gw🤬t dokonany przez Szweda. Szwed, który gw🤬ci, robi to pomimo istniejącej równości. Dokonuje wyboru. Według mnie jest to gorsze”.

Renata Künast (niemcy) posłanka do Bundestagu :
„To tragedia i martwimy się o los rannych. Ale dlaczego nie dało się napastnika postrzelić tak, by go ubezwłasnowolnić???? Pytania!”

Joanna Scheuring-Wielgus (posłanka na sejm RP):
,,Zagrożeniem nie są terroryści czy uchodźcy. Jest nim rodząca się nienawiść i przyzwolenie na radykalizowanie się języka, jest nim także przyzwolenie na istnienie takich radykalnych ruchów jak ONR "

Daniel Cohn-Bendit (Niemiecki polityk i jeden z liderów Zielonych)
„Brexit uzasadniano tym, że do kraju zjechać mogą miliony Turków. Ale już w trakcie samej kampanii referendalnej to nie uchodźcy byli problemem, ale Polacy. To nie miało związku z uchodźcami, ale ze swobodnym przepływem ludzi wewnątrz Unii Europejskiej i ze społecznymi nierównościami. Chodziło o to, że ludzie w Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech mieliby rzekomo pracować za dumpingowe płace, jak w Polsce. To przeciw temu skierowana była kampania”

kard. Kazimierz Nycz
Za parę tygodni Papież Franciszek przyjedzie do Polski i upomni się o uchodźców, którzy są u bram Europy .
Jesteśmy tu, by obudzić naszą wrażliwość na potrzeby ludzi, którzy są wśród nas, ale też tych, którzy są u naszych bram.

niektóre nazwiska i kraje specjalnie z małej litery.