#grzyby

Na wszelki wypadek...

Piotrek6062014-08-11, 2:11
Nazbierałem grzybów w lesie.
Przyjechałem do domu i ugotowałem zupę.
Na wszelki wypadek wykąpałem się, ogoliłem, założyłem białą koszulę i czarne spodnie.
Teraz siedzę i jem...
Cytat:

Komornik zastała panią Katarzynę wychodzącą z domu, ze słojem malin w rękach. Nie pomogły tłumaczenia, że dług jest nie jej, że od ośmiu lat ma rozdzielność majątkową z mężem. Kobieta straciła przetwory, które przygotowywała na zimę, z myślą o 8-letnim dziecku. Komornik sprawy nie komentuje. Za to Krajowa Rada Komornicza zachodzi w głowę, jak to mogło się stać. - Też się zastanawiam, na jakiej zasadzie komornik wyceniła przetwory - przyznaje rzecznik rady.



resztą pod linkiem: wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14731942.html

Grzyby

MichaU2013-09-16, 21:36
Mój kumpel i ja zgubiliśmy się w lesie i błądziliśmy przez 3 dni. Przeżyliśmy bo jedliśmy grzyby. Zabawne, bo właśnie przez to się zgubiliśmy.

 

Grzyb

Konto usunięte • 2013-08-09, 21:04
Piękny okaz

Grzybki

Konto usunięte • 2013-01-21, 19:16
Historia prawdziwa.
Otóż rzecz dzieje sie w lipcu.
Mój kolega wraz z swoim innym kolegą kupili sobie grzybki (halucyny). Tylko że te grzyby były nieco gorzkie, więc postanowili je dac na zapiekanke i oczywiście zjesc ;p
Gdy już im sie zarobiły te dwie zapiekanki to zjędli jedną na pół a drugą zostawili w piekarniku i poszli na miasto żeby grzane porobic.
Przychodzą po dwóch godzinach do domu, patrzą a drzwi sa uchylone, wchodzą dalej i zaglądają do piekarnika a tam niema zapiekanki
nagle kompel słyszy jakieś pdgłosy dziwne w jego pokoju, wchodzi i tam i jego ojciec ubrany w zimową kurtke i czapke trzymając łopate do odgarniania śniegu mówi:
"No chłopaki, sami widzicie, ze niemało nasypało"
Mina syna owego ojca bezcenna :p

po kiego grzyba

marna2012-12-16, 21:28
W regionie Grodnensk Białorusi, niedaleko miejscowości Minojty, znajdowały się tajne bazy wojskowe w czasach radzieckich. Przez wiele lat przechowywano tam pociski nuklearne. W 1997 roku wszystkie magazyny i lokale zostały sprzedane przez wojsko i obiekt został całkowicie opuszczony przez ludzi.

Jednak miejsce nie został opuszczone na długo. Kompleks sprzedano biznesmenowi, który miał pomysł na ciekawy i dochodowy biznes.
Victor Kodik kupił dawny magazyn wojskowy dla grzybów, które tam chętnie wyrastały. Dziś jego firma dostarcza tony boczniaków do sklepów ukraińskich i rosyjskich. Na szczęście, ich nabywcy nie powinni obawiać się promieniowania grzybów. Jak wykazano jest ono w tym miejscu niższe nawet od średniej w Rosji.











looneyspot.com/once-nuclear-missiles-now-mushrooms/

Magiczne grzybki

Mr.Drwalu2012-08-05, 9:32



W Polsce, jak i w większości innych krajów świata zbieranie, posiadanie oraz konsumpcja gatunków psilocybe jest całkowicie nielegalna, a władze gdyby się dało, w ogóle zakazały by im rosnąć. Zawarte w opisywanych grzybach substancje nie są toksyczne, ani nie powodują powstania uzależnienia fizycznego, jednak eksperymentów z nimi zdecydowanie nie powinny samodzielnie podejmować osoby niedojrzałe, niestabilne psychicznie i emocjonalnie, o skłonnościach do depresji bądź paranoi. W takich przypadkach szok spowodowany uwolnieniem ukrytych psychoz może doprowadzić do długotrwałego urazu psychicznego. Dla większości osób dorosłych i dojrzałych doświadczenie takie jest zupełnie bezpieczne, a nawet dobroczynne gdyż skłania do głębszych refleksji nad sobą i własnym życiem.

Jan Borowik na grzybach

liz4rd2011-09-06, 12:16
Takie tam znalezione w necie

Jak rosną grzyby?

Konto usunięte • 2011-03-21, 19:23
Podobno gdy zobaczy się grzyba to przestaje rosnąć.
Tu jak widać jest inaczej.