Wysłany:
2013-09-18, 18:40
, ID:
2515904
4
Zgłoś
słabe grzyby mieliście
Kiedyś kumpel opowiadał, że z kolegą kupili sobie grzybki halucynki i nie wiedzieli jak je zjeść. To zamówili pizze i dołożyli do niej grzybki. Jakoś tak było że zostawili ze 2-3 kawałki pizzy i wyszli. Mieli później dojeść.
W międzyczasie do domu wróciła jego matka i mu ta pizze dojadła. Opowiadał, że nigdy nie miał takiej zdziwionej miny jak gdy zobaczył matkę na stole w kuchni z miotłą i krzyczała do niego : Gdzie tu łazisz !? Ryby mi płoszysz !! Bezcenne przeżycie.