#głupota

Rowerzyści na drodze

dzorczKlunej2014-09-14, 23:36
Debili nie brakuje również w naszym kraju. Tym razem rowerzyści. Niestety nie ma krwi- naturalna selekcja śpi


P.S. Nienawidzę baranów na rowerach

Gówniana śmierć

SexRex2014-06-08, 14:07
Ja wiem że TVN jest c🤬jowy, ale myślę że informacja warta uwagi

Cytat:


Dwie osoby zmarły, a kilka odniosło obrażenia po tym, jak telefon komórkowy mieszkanki Chin spadł do szamba przez otwór w ogólnodostępnej, wypełnionej zawartością latrynie.

Tragiczna historia, będąca przestrogą przed posuniętym poza granice rozsądku przywiązaniem do dóbr materialnych, wydarzyła się w mieście Xinxiang w prowincji Henan.

Mąż ratował telefon, matka wskoczyła za nim
Pewna Chinka korzystała z toalety publicznej, którą w tym przypadku stanowiła latryna z otworem w ziemi. Z kieszeni wysunął jej się wart 300 dolarów telefon. Spadł przez otwór kilka metrów w dół. Załamana kobieta wezwała na pomoc męża.

Małżonek odważył się zejść po cenną zgubę. Niewiarygodny smród, wydzielany przez zawartość szamba sprawił jednak, że mężczyzna stracił przytomność i wpadł w ekskrementy. Na pomoc rzuciła się jego matka, obserwująca sytuację. Także ona zemdlała.

Żona wezwała na pomoc okolicznych mieszkańców, którzy przybiegli i próbowali ratować nieprzytomnych. W czasie tej akcji do szamba wpadły kolejne cztery osoby. W końcu za pomocą liny sześć osób udało się wyciągnąć na powierzchnię. U ratującego telefon mężczyzny i ratującej syna matki dało się jeszcze wyczuć słaby puls. Oboje zmarli jednak, nim przyjechało pogotowie.

Cztery osoby przebywają w szpitalu. Jedna z nich jest w śpiączce.

Autor: adso//rzw / Źródło: Huffington Post



źródło: tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/dwie-osoby-nie-zyja-a-cztery-sa-w-szpitalu-bo-telefon-wpadl-do-latryny,437110.html

Białystok - Wysoki Stoczek, kolejne samobójstwo.

m................3 • 2014-04-27, 13:01
Cytat:

Dziś o godzinie 10.54 straż pożarna została poproszona o pomoc przy usuwaniu ciała młodego człowieka z zadaszenia nad wejściem do bloku przy ulicy Działkowej 11. Na miejsce przyjechały dwa zastępy strażaków, w tym jeden wóz z drabiną.

W tej chwili trwają czynności policyjne.

Do naszej redakcji przyszła informacja, że młody mężczyzna mógł zginąć podczas ucieczki przed policją.

"Chłopak skoczył z wieżowca, po tym jak goniła go policja chcąca spisać go za picie piwa na ławce. Ciekawa sprawa, ponieważ chłopak zginął nie tylko z własnej głupot,y ale i przez głupi przepis. Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno groził też interweniującym policjantom nożem" - napisał chcący zachować anonimowość Internauta.

O wyjaśnienie tej sprawy poprosiliśmy zespół prasowy podlaskiej policji.



Zastanawiam się nad jednym co ten typ miał w głowie. Znałem tego kolesia i nie wiedziałem, że jest do czegoś takiego zdolny. Ale no kuźwa skakać tylko dlatego, że policja chciała spisać za picie piwa ? No k🤬a...

Zdjęć niestety nie mam, bo świadkiem była moja mama i nie miała ze sobą telefonu XD

Link do artykułu: poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20140427%2FBIALYSTOK%2F140429668

GŁUPOTA LUDZKA!

C................5 • 2014-04-05, 20:20
Głupota ludzka!

Blondi

G................m • 2014-03-31, 1:21
historia prawdziwa, zapnijcie pasy
Gadają dwie laski i jedna (blond włosy) mówi do drugiej
-Wiesz, ja w ogóle nie rozumiem dlaczego ludzie są biedni, przecież jest nas tyle, że wystarczyłoby, gdyby każdy dał każdemu po złotówce.

Zasłyszane na mieście pod kebsem, nie wiem czy to było na serio.
Pozdrawiam serdecznie
Ten napis jest po to abyś go powiększył

Zakup

MichaU2014-03-25, 12:32
Moja żona kupiła kota. To durne i leniwe zwierze nic nie potrafi. Nawet nakarmić swojego kota.

 

Katowice - dworzec PKP

qazar2014-03-15, 12:55
Wczoraj tj. pt 14.03.2014 jadąc na IEM do katowic na dworcu kolejowym dostrzegłem coś co ukuło mnie strasznie. Były to plakaty, które strasznie mnie rozśmieszyły a zarazem zniesmaczyły, oceńcie sami.





Reszta w komentarzu.

Lewacka propaganda

J................V • 2014-03-14, 0:23
No cóż. To przebiło wszystko.

Ciekawy autostopowicz

Maceek2014-02-26, 13:50
Siema sadole. Chciałbym się z wami podzielić ciekawą historią o mojej ciotce i jej "przygodzie" z autostopowiczem. Dobra koniec pie*dolenia, do sedna:

Moja ciotka mieszka w okolicach Jeleniej Góry, jakieś 25km w małej wiosce. Wiocha nie jest oświetlona i nie ma normalnej drogi tylko taka szosa, żeby się jakoś wbić na główną. Ciotka ma w nawyku zabieranie osób na stopa bo wie, że stamtąd straszna lipa z dojazdem. Pewnego dnia sobie elegancko jedzie tą szosą, godzina 4:30, późna jesień więc ciemno jak w dupie u najczarniejszego murzyna. Widzi kolesia, który macha, żeby go wziąć no i oczywiście jak zwykle się zatrzymuje. Typ siada z tyłu, za nią co już powinno ją przyprawić o pełne gacie. Próbuje do niego gadać, ten się nie odzywa jakby nie słyszał czy ch*j wie co. Po 10 minutach wypala z tekstem:
"ślicznie musiała by Pani wyglądać w trumnie". Ta nie wie co robić (do panikar nie należy), słowem się nie odezwała. Byli już na głównej drodze, z naprzeciwka zobaczyła jadący samochód. Gdy ten dojeżdżał zajechała mu drogę. Gość od razu wybiegł do lasu, kolesie wkurzeni pytają ciotkę co ta odpie*dala. Opowiedziała im wszystko w minutę. Tamci zajrzeli do samochodu a tam nasz cudowny autostopowicz kurtkę zostawił. W kurtce miał elegancki długi tasak.

Na miejsce przyjechali niebiescy i oznajmili, że to trzeci przypadek w okolicy. Cioteczka już pie*doli i nie zabiera nikogo

Jak się nie podoba to