#dres

Dresy w kant

C................e • 2012-04-12, 18:28
Chłopaki r******i system

Dresy, kozaki

T................q • 2012-04-10, 19:23
Zaskakujące zakończenie ; )

Dres

~CrazyEdek2012-03-22, 18:04
... a taki ładny był, amerykańcki

jan flexagon

t................e • 2011-12-06, 20:39
jan odmieni twoje zycie tym filmikiem:

6-letni sadol w tramwaju

BrunerOvned2011-11-19, 9:11
Jadę tramwajem do przedszkola z 6-letnim synem. Młody - jak to dzieciak - pyta o znaczenie znaków naklejonych na szybie (poszło o miejsce dla chorego i dla rodzica z dzieckiem). Wytłumaczyłem co i jak.
Traf chciał, że na miejscu dla chorych siedział młody dresik, pałeczka na łyso, kapturek itp. Młody skomentował gościa ze znawstwem w głosie:
- Nie widać, żeby miał coś chorego, pewnie idiota, bo to też kalectwo.

Ostry gracz

trane12011-10-06, 15:35
rodziców nie było w domu

mojito

zurik2011-08-13, 14:40
jednego drinka.

Zdradzony

BongMan2011-06-25, 15:14
Zdradzony mąż był ciekaw co zrobi jego żona, gdy on umrze. Któregoś dnia zaczął udawać... nieboszczyka. Gdy zobaczyła go żona, zaraz pobiegła po kochanka. Oboje zdjęli mu garnitur, a ubrali w dres, gdyż uznali że szkoda nieboszczyka grzebać w nowym ubraniu. Zdjęli mu też buty, założyli trampki i w takim ubiorze ułożyli w trumnie. Wieczorem nad trumną zebrała się rodzina, aby opłakiwać nieboszczyka.
Żona chcąc pokazać swój ból po utracie męża woła:
- Dokąd odchodzisz mój najmilszy?
Mąż podnosi się z trumny i mówi:
- Na olimpiadę dz🤬ko jadę!!!

Melomani

w................t • 2011-06-11, 16:06
Historia ponoć prawdziwa, mimo że autobusowa to bez ' owacji na stojąco i porodu '. Enjoy:

Z pół roku temu jechałem autobusem z trzema "chłopaczkami - melomanami" typu umcyk-umcyk z komórki. Obok nich siedział jeszcze taki łysy koleś "dwa na dwa" w dresie, a przed nimi dwie starsze panie. Autobus właśnie stanął na przystanku przy Wileniaku i jedna ze staruszek zapytała "muzykalnych", czy nie mogliby ściszyć, bo ją głowa boli. W odpowiedzi usłyszała śmiech, głupawe komentarze i oczywiście poza tym żadnej reakcji. Zanim ktokolwiek zdążył coś zrobić, dresiarz złapał komórkę, wyrzucił przez otwarte drzwi do śmietnika i pyta szczyli:
- Wysiadacie, czy was też mam wyj...ć?
Mało się nie pozabijali w drzwiach.
A dres z uśmiechem do staruszki:
- Wkur...ją mnie takie ch...je. Przecież ja też mam babcię.

Dres i blondi

V................a • 2011-04-28, 21:44
Sytuacja przytrafiła mi się na prawdę w pewnym tramwaju.

Jedzie sobie ostro przypakowany dresik z blondyneczką na kolanach. Nagle panienka mówi do kosa piskliwym głosikiem
-Ale ty masz wielkie mięśnie, a jakie duże
na to dres jej odpowiada z pełną powagą w głosie

-no aaa jak bym ci k🤬a przyp🤬olił.