👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 10:59

#dolary

Dług

BongMan2014-08-22, 17:59
- Kiedy mi oddasz pieniądze?
- To zależy, czy chcesz w dolarach czy złotówkach.
- A jakie to ma znaczenie?
- Bo jak w złotówkach, to nie dostaniesz ani grosza, a jak w dolarach, to ani centa.

Bezdomny dostaje 1000$

Byt2014-05-28, 22:51
Adrien Broner (Bokser), napotkanemu bezdomnemu postanawia podarować 1000$.


Na łazarskim rejonoie, nie jest kolorowo

Pieniądze leżą na ulicy

~Angel2014-02-07, 15:42
wystarczy się tylko po nie schylić



Pewien koleś bardzo się ucieszył, gdy zauważył na chodniku coś co wyglądało jak dziesięciodolarowy banknot. Nie, żeby dziesięć dolców miało zmienić jego życie, ale jednak to miłe. Okazało się jednak, że to nie był jego szczęśliwy dzień. Po rozwinięciu zobaczył...



... że tak oto kościoły 'reklamują się' w stanach

tłumaczenie początku: "Rozczarowany? Jezus Cię nie zawiedzie. Uczyń Jezusa Chrystusa Panem swojego życia!..."

A tak swoją drogą, to taką kase, należałoby wrzucać na tace.
Wrocław, rok 1998 - Polak wykonywał najlepsze na świecie podróbki amerykańskich dolarów

Słonik, wiewiórka i małpka

BongMan2013-06-22, 12:28
Słonik, Wiewiórka i Małpka znaleźli milion dolarów.
- I co z nimi zrobimy? - pyta Słonik.
- Kupmy za całą kaskę bananów - mówi Małpka.
- A po c🤬j nam one? - pyta Słonik.
- No to kupmy za wszystko orzechów - proponuje Wiewiórka.
- A po c🤬j nam one? - znowu pyta Słonik.
- To może sam coś, k🤬a zaproponujesz! - krzyczy Wiewiórka.
- Kupmy za całą kasę baloników - mówi Słonik. - Napompujemy je i wypuścimy w niebo.
- Czemu? - pyta Małpka.
- A po c🤬j nam one...
Nie od dziś wiadomo, że złotówy to c🤬je, oszuści i cwaniaki, ale ten dostał za swoje.

Cytat:

Stało się. Przedwczoraj wieczorem chiński taksówkarz chciał mnie przewałkować ale finalnie to ja przewałkowałem jego. A było to tak. Dzwoni do mnie kolega Chińczyk i zaprasza na kolacje a potem na wypad do KTV (powiedzmy, że to taki chiński pub). Z jednej kolacji zrobiły się dwie ale to nieistotne, zabawa w KTV przebiegła bez niespodzianek. Godzina pierwsza w nocy powoli trzeba wracać do domu. Jako pierwszemu udało mi się złapać taxi, zabrałem resztę kompanów, odwiozłem ich pod hotel (część to przyjezdni) a sam wróciłem do domu. Rachunek wysoki ale trzeba było przejechać spory kawałek miasta. Zapłaciłem i… rozejrzałem się po aucie czy nic czasem nie wypadło mi z kieszeni, taka rutynowa czynność. Wymieniłem pożegnania z taksówkarzem i poszedłem do domu. Idąc po klatce schodowej sięgnąłem ręką po klucz do kieszeni. Klucz jest ale w kieszeni nie ma telefonu. W torbie też nie ma. Pewny byłem, że jeszcze w taxi miałem telefon bo zdzwaniałem się z Chińczykami. Na szczęście miałem przy sobie tablet z którego mogłem zadzwonić. Wybrałem numer mojej komórki, jest sygnał, komórki na pewno nie mam przy sobie. Po chwili ktoś odbiera, to taksówkarz. Mówię mu co i jak i ten zawraca. Schodzę na dół a ów pojawia się po minucie. Ja w międzyczasie szykuję w jednej kieszeni dychę a w drugiej dwie. Trzeba będzie mu zapłacić za to zawrócenie, gdyby włączył licznik wracając to byłoby to 10 ale wina po mojej stronie więc na 20 też się zgodzę. Jednak taksówkarz ma inny plan na „bogacza” z Europy. Na dzień dobry pyta o nagrodę ja mówię, że dam mu dyszkę za ten dodatkowy kilometr (maksymalnie tyle ujechał w wąskich uliczkach osiedla, którego nie znał, w nocy). Jednak ten stanowczo mówi, że należy się 200 rmb (100 zł). Ja na to, że nie mam 200 rmb i że w ogóle nie mam chińskich pieniędzy. Na to taksiarz mówi, że mogę zapłacić w dolarach. Ja na to, że dolary mam w domu (już wtedy zrodził mi się automatycznie w głowie pewien pomysł). Taksówkarz mówi, żebym szedł do domu po kasę bo jak nie zapłacę to on telefonu mi nie odda. Mogłem się kłócić, spisać numer taxi ale co to by dało? On miał w ręku telefon a ja bez telefonu jak bez ręki, nie mam ochoty na zadymy – szkoda czasu a telefon rzecz bardzo ważna i trzeba go odzyskać. Poszedłem więc na górę po moje „dolary”. Zszedłem na dół i aby zwiększyć zaufanie mówię do niego na wstępie: „przepraszam ale mam tylko euro i w sumie to tylko 180 rmb, nie mam więcej przy sobie”. Dałem mu kasę a ten obejrzał i mówi, żebym w takim razie dołożył jeszcze tą dychę rmb, którą oferowałem na wstępie (niezły cham). Mówię do chama, że tą dychę zostawiłem u góry w domu i to moja ostatnia dycha w gotówce, którą potrzebuje na śniadanie nim pójdę do banku po kasę. Oddał telefon i odjechał. Euro, które mu dałem jest w Chinach niewymienialne a mówiąc dosłownie nieużyteczne, chyba że w celach kolekcjonerskich. Polska na szczęście też nie jest w strefie euro. Cham ma w garści 1 zł i 40 gr NBP w nominałach 2 razy po 50 gr i 2 razy po 20 gr. W sumie to 3 rmb. To takie moje drobne, które wrzucam w Chinach do fontanny, mam tego pełno w domu. Był na tyle głupi, że uwierzył, że to prawdziwe euro (na to mógł się nabrać) ale jeszcze do tego łyknął fakt, że 140 euro (w sumie miał 140 gr) to 180 rmb (140 prawdziwych euro to około 1200 rmb). W ciągu kilkuletniego pobytu w Chinach nie raz już zostawiłem coś w taxi czy w innym miejscu i zawsze dostałem to z powrotem. Ten przypadek to wyjątek pośród masy uczciwych Chińczyków a opisany przeze mnie z powodu zabawności całej sytuacji.

Torba pełna kasy

Nejm2013-05-23, 21:43
Koleś ze swoją dziewczyną i znajomym wkręcają przypadkowo spotkanych przechodniów podrobioną mamoną

PKB Dubai

konto usunięte2013-05-17, 17:50
Gospodarka Dubaju opiera się obecnie w przeważającej mierze na handlu. W rządowych przewidywaniach na rok 2015, przedstawionych w Strategicznym Planie dla Dubaju, podkreśla się nacisk na dywersyfikację gospodarki, która jest kluczowym celem strategicznym. Stąd działania mające na celu zróżnicowanie oraz stworzenie w Dubaju gospodarki opartej w większym stopniu na wiedzy i usługach, aby zabezpieczyć się pozycję miasta jako wiodącego ośrodka turystycznego, finansowego i biznesowego, jak również ważnego gracza na rynku nieruchomości.

Planuje się m.in. utrzymanie rzeczywistego wzrostu gospodarczego na poziomie 11% rocznie, tak aby osiągnąć PKB w wysokości 108 miliardów USD do roku 2015 oraz zwiększyć rzeczywisty PKB na głowę do poziomu 44 000 USD, koncentrując się na turystyce, transporcie, handlu, budownictwie i usługach finansowych. Co ciekawe, w minionych sześciu miesiącach finansowi wielcy gracze, np. duże banki, przenosili swoje centrale do Dubaju, pomimo globalnego kryzysu finansowego, co świadczy o powodzeniu stworzonego planu.

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem