#chłopak

Kokos

Imm4202013-09-16, 14:46
Mój chłopak był w 4-dniowej podróży. Chciałam mu zrobić niespodziankę jak wróci do domu. Świece, kolacja, ja tylko w bieliźnie.. itd. Wykąpałam się w baaardzo drogim, kupionym specjalnie na tą okazję płynie kokosowym. Chłopak wraca, zaskoczona mina, myśli chwilkę, po czym z jego ust pada romantyczne wyznanie: "A co tu tak kokosem jebie?"

tekst nie jest mój, źródło poniżej.
yafud.pl/13696/

Jeśli było, to

rozmowa pary

T................i • 2013-09-14, 10:47
Kumpel zasłyszał w skm ciekawy dialog między chłopakiem a dziewczyną:

Chlopak - wiesz co jednak nie jestes az taka k🤬a jak myslelem
Dziewczyna- ojjj to mile

znajomy koleś

rolinka2013-09-11, 12:16
Kogoś mi przypomina, tylko nie wiem kogo...



Jak nic może zakładać sekte.

Niezniszczalny łeb

a................0 • 2013-08-27, 16:36
Niezniszczalny , najnowszy prototyp praojca Adama i Ewy , sk🤬iel nie dość, że jest niedoj🤬y genetycznie to w bonusie chyba naprany jakimiś tapsami od Testonatorable .



I alternatywny komentarz do sytuacji :

miłość

i................k • 2013-08-26, 6:50
Po czym dziewczyna poznaje, że się zakochała? Czuje te 'motyle w brzuchu'..
A jak chłopak poznaje, że się zakochał? Nawet jak sobie zwalił, to mimo tego mu nie przeszło..

Obrzydzenie

c................r • 2013-08-18, 13:20
Coś, czego dziewczyny jeszcze nie wiedziały, a co dowiedzą się z tego postu:

"Miałam wyjątkowo kiepski dzień i załapałam doła z powodu swojego nieatrakcyjnego wyglądu.
Powiedziałam swojemu chłopakowi - "Że nie mam pojęcia jak on może uprawiać ze mną seks bez obrzydzenia".
W odpowiedzi usłyszałam:
"- Ciężkie zadanie, co?"."

żródło

Chłopak

V................m • 2013-08-01, 17:01
- Tato, czy mój chłopak może dzisiaj u nas nocować?
- Nie ma mowy!
- Ale dlaczego? Przecież pozwalasz aby dziewczyna brata u niego nocowała???
- Tak, ale twój chłopak raczej nie przywędruje do mnie o 2 w nocy aby zrobić mi loda, prawda?

Pępek świata

freaky2013-07-28, 19:24
Zasłyszane w busie:

- Bo widzisz Anka, świat wcale nie kręci się wokół ciebie.
- Czyżby?
- Chociaż jeszcze parę kilo i kto wie...


Kierowca co prawda nie zaczął klaskać, ale wszyscy mieli ubaw.