#barman

pierwszy wytrysk

s................9 • 2012-05-20, 15:35
Wchodzi facet do baru-barman do gościa:
-czym mogę służyć??
-poproszę sześć setek wódki...
Barman nalewa wódkę do kieliszków ustawionych na barze-gościu bierze jednego po drugim i szybko wypija wszystkie
-mogę zapytać co to za okazja że tak od razu sześć setek pan zamówił??
-miałem dzisiaj pierwszy w życiu wytrysk...
-Aaa....to gratuluję-siódma setka w takim układzie od firmy gratis...
-Myśli pan że jak sześć nie zabiło tego smaku to siódma zabije??

Sytuacja w barze

J................o • 2012-02-16, 13:59
Autentyczna sytuacja z wczorajszej wizyty w knajpie. Nie sadystyczna, ale może ktoś się uśmiechnie.
Moja szwagierka, powiem tylko że całkiem niezła dziunia, lekko już zawiana podchodzi do barmana i tymi słowy, figlarnie, rzecze:
-Dałbyś swój nuuumerrr?
-A po co Ci - odpowiada uśmiechnięty.
Ta kiwając głową:
-A tam, dla kolegi

Trzeba było widzieć minę barmana...

Czrownik

Ponury Knur2011-03-12, 11:12
Wchodzi do baru facet z siedzącym na ramieniu małym człowieczkiem (tak ze 40cm), i zamawia:
- Proszę setkę czystej, a dla kolegi pięćdziesiątkę.
Barman polewa i pyta:
- Skąd pan wytrzasnął takiego cudaka?
- Zrób pan kolejkę, to panu powiem.
Barman szybko napełnił następną kolejkę.
- To było na safari...idziemy z kolegą przez dżunglę, wychodzimy na polanę na której wokół ogniska pełno murzynów z dzidami, a na środku taki jeden z wielkim pióropuszem na głowię tańczył jakieś wygibasy.
W tym momencie przerywa opowieść i zwraca się do człowieczka na ramieniu:
- I jak Ty mu wtedy Heniu powiedziałeś...że jest h🤬j, nie czarownik?

Nie zadzieraj z murzynami.

Kawał ślepego

D................a • 2011-03-11, 18:24
Do baru wchodzi ślepy gość. Błądząc chwile po barze z czarnymi okularami na nosie, i obstukując białą laską wszystko dookoła w końcu trafia do lady. Koleś zamawia piwo i sączy sobie jakiś czas, zagadując w końcu do barmana:
-Opowiedzieć Ci dobry kawał o kobietach ?
Pech chciał, że zdanie to usłyszało kilka rosłych feministek przebywających akurat w tym barze. Kobiety szybko wstały i zebrały się wokół żartownisia. Barman obserwujący całą sytuację ostrzega ślepego:
-Słuchaj, właśnie okrążyła Cie grupa 5 wkurzonych kobiet jesteś pewien, że dalej chcesz opowiadać ten dowcip ?
-W zaistniałej sytuacji... nie. Nie chce mi się go tłumaczyć aż 5 razy.

Facet w barze.

qTwist2010-12-31, 2:23
Przybiega facet do baru i pyta barmana:
-Czy ja tu wczoraj przepiłem 5000zł?
-Tak.
-Uff... To dobrze, już myślałem, że zgubiłem.

Zdołowany facet

s................y • 2010-12-11, 18:51
Do baru wszedł zdołowany facet i z miejsca poprosił o poczwórna porcję whisky. Gdy tylko barman skończył go nalewać, powiedział:
- Duża ilość jak na tak mocny drink, czy coś się stało?
- Tak... przyłapałem moją żonę z moim najlepszym przyjacielem.
- Wow, nic dziwnego, że chce pan mocnego drinka.
Facet szybko opróżnił zawartość szklanki, po czym barman nalał drugiego takiego samego kielicha i powiedział:
- Masz, na koszt firmy. Powiesz co było dalej?
- Podszedłem do suki popatrzyłem prosto w oczy i powiedziałem:"Między nami wszystko skończone! Pakuj swoje rzeczy, a od jutra ma cię tu nie być i nigdy do mnie nie wracaj!"
- Rozumiem... a co z twoim przyjacielem?
- Podszedłem do niego, spojrzałem mu głęboko w oczy i powiedziałem:"Zły pies!"

Pijak w barze

A................r • 2010-06-18, 14:46
Skarży się pijak barmanowi:
- Moja żona powiedziała, że jak nie przestanę pić to ode mnie odejdzie.
- No i co?
- Będzie mi tej k🤬y brakowało.

Kobieta niezwykła

G................e • 2010-02-14, 11:27
Cichy, podmiejski pub. Atrakcyjna babeczka zbliża się do baru i daje znak barmanowi, który natychmiast podchodzi do niej. Gdy jest już blisko, kobieta zmysłowo sygnalizuje, że powinien zbliżyć swoją twarz do jej twarzy. Barman czyni to, wtedy ona delikatnie zaczyna pieścić jego gęstą, krzaczastą brodę.
- Czy to ty jesteś tu właścicielem? - pyta, miękko dotykając jego twarzy dłońmi.
- Nooo, nie - odpowiada mężczyzna.
- A czy możesz go tu zawołać? Potrzebuję z nim porozmawiać - szepcze, przejeżdżając palcami poza brodę w stronę czupryny.
- Niestety, nie ma go - dyszy barman nawyraźniej podniecony.
- Może ja pomogę?
- Dobrze. Chciałabym przekazać wiadomość dla niego - kobieta ciągnie dalej niskim, zmysłowym głosem, wsuwając kilka palców w usta barmana i pozwalając mu ssać je delikatnie.
- Powiedz szefowi, że w ubikacji dla pań nie ma papieru toaletowego.

Ile razy kazdy z was chciał tak zrobic?

s................7 • 2009-10-17, 17:03
szczerze przyznam ze ja codziennie mam na to ochote