#antek

Sztywność

wku112014-03-30, 11:03
-Nie wiem co na wczorajszym pogrzebie było sztywniejsze: stypa, ciało Antka, czy mój penis...
-Jak możesz tak mówić! O... O naszym... O synku! Mój skarb... Mój kochany... Za rok miał iść do komunii... Mógłbyś przestać się masturbować?!
-Przepraszam. Zawsze pociągał mnie twój płacz, mamo.

Ślub

Mr.Drwalu2011-04-24, 15:06
Antek, chłopak ze wsi wziął ślub.
Miesiąc po ślubie ojciec Antka pyta swoja synową:
- No i jak wam się Baśka układa?
- Ano miesiąc po ślubie a Antek mnie jeszcze nie tego...
- Jak to? Już ja z nim pogadam!
Jak zapowiedział tak zrobił
- Antek. Dlaczego ty z Baśka jeszcze nie tego...?
- Wiesz Ojciec... Nie wiem jak...
- Jak to nie wiesz? Zara Ci pokaże!
Zabrał Antka do stodoły, dał mu świece i mówi:
- Masz i świeć!
Sam wziął Baśke rzucił na siano i wydmuchał synowa.
Po wszystkim pyta Antka:
- Tera wiesz już jak?
- Wiem!
Spotykają się znowu za jakiś czas i ojciec pyta synowa:
- No i jak teraz?
- Fantastycznie, cudownie, cala wieś mnie pieprzy a Antek ze świeca stoi i przyświeca.