#alzhaimer

Skleroza?

S................n • 2014-10-12, 18:15
Ostatnio wszyscy mówią, że nagminne wszystkiego zapominam.

Jakoś sobie nie przypominam bym cokolwiek zapomniał.

Jak suche to wyj🤬

Rekordowa Kradzież

Galin2014-03-05, 17:58
Otwieram link, i sobie w myślach powtarzam:"Tylko nie Polska, tylko nie Polska". Jestem szczerym patriotą, ale po takich artykułach chce się tylko sp🤬alać jak najdalej stąd...

Cytat:

75-latka z chorobą Alzheimera ma proces o usiłowanie kradzieży wartej 2,99 zł sałatki warzywnej.

Koszty procesu przed sądem w Świdniku mogą być setki razy wyższe od sałatki, bo sąd powołał biegłego oraz prawnika z urzędu - donosi rmf24.pl, które ujawniło całą sprawę.

Normalnie skończyłoby się na mandacie wymierzonym na miejscu. Ale policjant miał wątpliwości, czy w obliczu choroby przyłapana (już drugi raz - to jej kolejna kradzież) kobieta może odpowiadać za swój czyn, więc... skierował sprawę do sądu, który to dopiero rozstrzygnie. A to będzie kosztować.

Nie tylko czas chorej emerytki, ale i konkretne pieniądze wymiaru sprawiedli­wo­ści, który zapłaci za adwokata oraz biegłych. Żeby być może na końcu orzec, że oskarżona nie może być ukarana.

Przy okazji wypłynął też kolejny absurd. Sąd nie będzie mógł w sprawie wykorzystać przepisu o niskiej szkodliwości społecznej i umorzyć sprawę. Co do zasady wykroczenia - a takim jest kradzież do 400 zł - niosą niską szkodliwość społeczną. Całe postępowanie musi się więc odbyć.

75-latce grozi areszt, prace społeczne lub grzywna.



Źródło