Tag: żona - strona 31

Żona rolnika

Trollosiewicz • 2015-08-08, 17:38

168

Dlaczego rolnik nie dowiedział się o tym, że jego żona zdradza go z koniem?

- Bo koń ją krył.

Kiedy?

konto usunięte • 2015-08-08, 15:55

894

Kiedy moja żona urodziła, zapytałem lekarza:
"Kiedy będziemy mogli uprawiać seks?"
Mrugnąwszy do mnie odpowiedział:
"za 10 minut kończy mi się dyżur, spotkamy się na parkingu"

Żona i brutalna pobudka

mateusos • 2015-08-06, 20:30

440

Bo zdradzal w śnie

Łapanie bukietu

~Sunday • 2015-07-27, 12:00

1462

Hyc o podłogę dziecko bęc.

Żona jako narzędzie wielofunkcyjne

Dorik • 2015-07-22, 12:05

786

Niezłe ssanie ma ten odkurzacz

Czarnoskóry mężczyzna w parku

konrad100 • 2015-07-22, 10:29

174

Siedziałem na ławce w parku jedząc kanapkę z szynką gdy zobaczyłem jak czterech kolesi kopie Afroamerykanina. Od razu zareagowałem. Chwyciłem za telefon i zadzwoniłem do żony mówiąc:

ukryta treść

“Ile razy mam, k🤬a, powtarzać, że nie lubię szynki!”.

- Nie dzisiaj, kochanie, tak mnie boli głowa, że chyba zaraz pęknie...
- Wczoraj też cię bolała. To kiedy?
- Wybacz, naprawdę, to migrenowe, mam to po swojej mamie, a ona po swojej...
- Dziwna rodzina. Jak wy się rozmnożyłyście?

Małżeństwo w sypialni

~CrazyEdek • 2015-07-19, 7:35

410

Odejdź, gram w grę.

Arab szuka pracy

BongMan • 2015-07-18, 11:44

466

Pewien Arab wymyślił sobie, że zatrudni się na budowie w Tel Avivie. Idzie na pierwszą napotkaną budowę i mówi, że chce się zatrudnić:
– Jak się nazywasz?
– Osama.
– Ten co jego żona się k🤬i w Jaffie?
Tu Arabisko się oburzył niemiłosiernie i postanowił za zniewagę donieść na budowlańca na policję:
– Nazwisko?
– Osama.
– Aaa, ten co jego żona się k🤬i w Jaffie?
Wreszcie pojął Arabina, że w Izraelu nie czeka go nic dobrego. Postanowił wyemigrować jako uciskany. Udał się do ambasady USA.
– Nazwisko?
– Osama.
– Bin Laden?!?
– Nieeeeeeeeeee… ten co jego żona się k🤬i w Jaffie…

Niewierna żona

józekdeluxe • 2015-07-17, 10:09

113

Niewierna żona pogrążona z kochankiem w miłosnym uniesieniu pyta w pewnym momencie partnera:
- "Najdroższy, a gdyby wszedł teraz nagle do sypialni mój mąż i zastał nas razem w łóżku, co byś zrobił?"
- "Widzisz jaki jestem silny?" Kochanek napręża bicepsy.
- "Och tak najdroższy!"
- "Złapałbym go za kark i wycisnął jak cytrynę! A gdyby stawiał opór skąpałbym go w jego własnej krwi..."
- "A... gówno..." - Odzywa się niespodziewanie drżący głos w przedpokoju. - "Ja jeszcze w ogóle nie wróciłem z delegacji."

#żona