Szymon Peres na UJ o konieczności ograniczenia nauki histori

czy to jest ważne ilu zamordował Cezar?
czy to jest ważne ilu ż🤬dów zagazował Hitler?

przecież to całe ciąganie młodzieży, oficjeli po tych obozach gettach itd jest absurdalne, nie ma co się roztrząsać nad historią pisaną czerwonym atramentem wojny

Ż🤬d jeden.

Pejsowi zależy na tym by przy okazji nie wyłaziły syfy Pejsów z tamtego okresu.

Ż🤬dokomuna i tak już straszne piętno odcisnęła na historii i tylko wytrwali oraz dociekliwi poznają tą na kartach książek celowo zepchniętych w podziemia, zapisaną.

Za głowę można się złapać jak dla dzisiejszego małolata największym zbrodniarzem był Hitler a ruscy wyzwolili Polskę.

[...] a opowiadać takie bzdury na UJ to już szczyt niefrasobliwości.

Nie. To po prostu efekt mordu tamtej inteligencji, prawie półwiecza komuny i komunistycznych profesorów. Tam po prostu nie ma nikogo kto znałby prawdziwą historię i chciałby ją opowiedzieć studentom.
Z tego co wyczytuje i słucham to albo należy się samemu jej uczyć z odpowiednio wybranych źródeł albo iść na KUL.

Czy p. Peres realizuje taki sam program w Izraelu? Zastanawiające jest, że wielu lewackich działaczy będących Izraelitami głosi i usiłuje realizować swoje lewackie poglądy, ale... za granicą. Szerzą multi-kulti i inne cuda, kiedy polityka imigracyjna Izraela jest jedną z najbardziej rygorystycznych na świecie i nie ma żadnych działań w celu zmiany tego stanu rzeczy. Dlaczego nie dadzą ,,dobrego" przykładu i nie zaczną od zmiany swojego państewka?

Ano dlatego, że ż🤬dki po prostu odwalają krecią robotę, widocznie w ich interesie leży osłabianie państw europejskich, nowy faszyzm na bliskim wschodzie dojrzewa.

Historii powinno być jak najwięcej.Ż🤬dowi to się nie dziwię bo gdybym miał taką historię to też bym nie chciał się jej uczyć.

Ż🤬dom skrócenie nauki historii jak i manipulacją nią, jest jak najbardziej na rękę. Historia ma przedstawiać ż🤬dów jako ofiary, nigdy jako agresorów, oprawców, morderców. - co ludzie bardziej rozgarnięci w temacie doskonale wiedzą. A Szymon Peres najwidoczniej już zapomniał polskiego

Troszkę z przed wojennej Polski:




Polecam:

nie dowie się tam co to znaczy "Bóg, honor, Ojczyzna"

Co to Bóg to sie dowie na pewno. I to jest smutne, bo w szkole u córki mojej siostry jest tak że są TYLKO 4 języki polskie (!!!) a 2 religie ! można dodać że są też 4 W-F. A co jest ważniejsze? Religia i WF czy Język polski, matematyka? porażka

Skoro tworzymy megapaństwo, tradycje i historię jako element tożsamości kulturowej trzeba z ludzi jak najszybciej wyplenić. Ogłupiamy więc w mediach, ogłupiamy w szkołach. Mamy pracować, robić, nie myśleć.

Co to Bóg to sie dowie na pewno. I to jest smutne, bo w szkole u córki mojej siostry jest tak że są TYLKO 4 języki polskie (!!!) a 2 religie ! można dodać że są też 4 W-F. A co jest ważniejsze? Religia i WF czy Język polski, matematyka? porażka

W-F na pewno ważny jest, patrząc na tłuste dzieciaki, co teraz przy kompach tylko siedzą. Jeszcze j🤬i rodzice pozwalają załatwiać lewe zwolnienia z W-Fu

Wpisz w google>>Kadra Chorwacji uczci polskie ofiary komunizmu

(Na kadrę Chorwacji, która przyjechała na Euro 2012 jest teraz nagonka, że nie pojechała do Auschwitz, tylko postanowiła uczcić ofiary komunizmu w Polsce. Doszło do tego, że większość reprezentacji piłkarskich, które przyjechały na Euro,ma zalecenia (lub wręcz obowiązek),by odwiedzić Auschwitz).

Wpisz też w google>>

Yad Vashem: Sformalizowano program holocaustowej indoktrynacji

Najpierw wpajali wyssane z palca historyjki naszym rodzicom, dziadkom non-stop. Teraz gdy jest internet i okazuje się że to wszystko baśnie, a nie historia to najlepiej zapomnieć o historii (prawdziwej). A ile już prania mózgu zrobili społeczeństwu to im już wystarczy. Stare pokolenie jak chce dochodzić prawdy to niech wyginie, a młode niech lepiej slucha Lady Gagi i pali trawe...?

Historia wzbudza patriotyzm czyli coś czego lewactwo nienawidzi..... a nie znając historii nie zrozumie się teraźniejszości.

Znajomość historii przestrzega przed popełnianiem błędów przodków. Znajomość historii jest jednym z ważniejszych czynników rozwoju. Nie wiem, jak mocno trzeba upaść na głowę, by chcieć ją ukrócać. Przecież to jest dziedzictwo narodowe, nasza historia określa nas, nasz kraj. Pan ż🤬d niech sobie morały głosi w swoim "kraju".

Ale obniżenie rangi historii niestety już dzisiaj widać. Gdy rozmawiam z rówieśnikami i połowa z nich nie potrafi nawet podać dokładnej daty odzyskania niepodległości przez Polskę to po prostu brakuje mi słów.

ALE WY P🤬LICIE CO PONIEKTÓRZY !!!!

komentarz dla tych co lubią czytać:
Czy Wy słuchacie o czym ten koleszko gada, czy k🤬a nie? Czy on coś p🤬li o tym, że Ż🤬dzi byli dobrzy? Że byli aniołami ludzkości? Wybiela czarnych? NIE! Nawet nie próbuje podjąć tematu, a czepiliście się tego w c🤬j. On nawet nie mówi o tym żeby zapominać o swojej narodowej historii. O poległych, o okradzionych Polakach - jak to ujmujecie niektórzy - przez Zydów przed, na i po wojnie (nie znam się na historii, ma za dużo wersji i się poddałem w sprawie jej nauki, więc nie zaprzeczam), o smoku z wawela czy Mieszku Mieszku naszym koleszku. Kazal otym zapominać? Mówi, żeby zapominać o cudzej historii. O tej która mówi, że ten i ten kraj zabijały się tyle i tyle, po c🤬j nam takie informacje? Żebyśmy np. bardziej nienawidzili Amerykanów, bo pozabijali bezbronnych Indian? Co nas obchodzi historia narodu idiotów? Jak jesteś Indianinem to ok, to Twoja historia, powinieneś znać, jak ja powinienem Polską a nie znam (bo uważam że prawdziwej się nie dowiem i szkoda mi na nią czasu, wiem na ile czuję się Polakiem). A nam, Polakom, co daje naszej czy jakiejkolwiek innej kulturze nakręcanie się na nienawiść do narodów które gdzieśtam sprawiedliwie czy nie ze sobą grają. Patriotom z powyższych postów też nie wiem na c🤬j taka wiedza. O tym on mówi. Mówi o języku, tradycji, kulturze itp. itd. jako o wartościach ważnych, a te wydaje mi się bez historii danego kraju, bez tego kto nas okradal i kto mordował nie mają racji k🤬a bytu, albo coś przeoczyłem. Więc nawet jeśli Ż🤬dzi byli narodem który nas obk🤬ił to SZYMON PERES gada tu do rzeczy.
Na obronę jego i tego, że się zgadzam w 100% z jego poglądem wyrażonym w tym filmie (tu napomknę, że w sprawie ż🤬dów nie stoję po żadnej stronie, w c🤬ju ich mam) najlepiej przemawia fakt, kiedy mowi, żeby zapomnieć o zabitych. Nie wymienia tu swoich, bo polak też by nie powiedział, żeby zapomnieć o swoich, ale Ż🤬dow równierz wymordowano w c🤬j, po c🤬j to do informacji np. Australijczykom? Nie mówi, że im to potrzebne, a oni nie powinni się tego od nich uczyć! Wymienił zabitych żołnierzy Napoleona, zgładzone kobiety przez Juliusza Cezara, bo po c🤬j jemu czy nam ta wiedza, czy też komukolwiek oprócz narodów ktore uksztaltowała? (naprawdę, jaką wagę ma dla was informacja o zabijaniu kobiet i dzieci, jednocześnie jak to kształtuje mlode podatne umysły przy jednoczesnym informowaniu o tym jakim mocnym i wyróżniającym się był charakterem [sic]). W c🤬ju mam czy ktoś się zgadza, bo on też powiedział zbyt ogólnikowo, to temat nie na sześciominutowe posiedzenie aby przedstawić prawdziwy jego sens, ale poki mamy takie spoleczeństwa i narody temat ten jest też mżonką.
Czemu? Profesor historii obok się wypowiedział mniej więcej tak: "być może że powinniśmy się od tego oderwać, ale jeżeli się oderwiemy, skąd mamy mieć pewność, że oderwie się od tego druga strona?". Druga stronie nie odpuści, tak dziś dziala świat. Dlatego i TYLKO dlatego słowa Peresa w moim odczuciu brzmią jak dziecinna mżonka, bo narody nie zaczną sobie nagle ufać po stuleciach nienawiści, za bardzo to się w nas zakorzenilło wszystko. Może znajdzie się kiedyś ktoś taki czynny, a nie tylko z wizją. (jeśli mówil szczerze, c🤬j wie tak naprawdę, w końcu Ż🤬d).

komentarz wersja szort, a zarazem podsumowanie długiego:
Jak dla mnie niby-dobry Ż🤬d (zastanówmy się też nad pojęciem "dobrego prezydenta"), koleś wydaje się być z wizją, która mi pasuje w części. Ale niestety wizją nie z tego świata.
Dlatego profesor go zgasił i udusił jego mrzonki w zaordku. Miał na niego cientą inteligentną i szybką ripostę w przeciwieństwie do ż🤬dohejterów z sadistica, którzy w każdym artykule szukają okazji aby doj🤬 całej ich narodowości. Kto tu mówi o kasowaniu całej historii, chociażby ż🤬dowskiej? Wypowiadajcie się k🤬a na temat.

A jaki jest cel uczenia wykresów funkcji, tych wszystkich wzorów chemicznych czy fizyczny? To jest gówno które większości nigdy nie przyda się życiu, ale oni wolą obciąć "absurdalne" lekcje historii...