podpis użytkownika
Jak donoszą na portalach społecznościowych, dowódca oddziału i szef oddziału SOBR w Murmańsku zginął. Według wstępnych danych przyczyną tragedii były błędy pilota.
To nie jest zwolnione tempo, ale właściwość filmu, składającego się z określonej liczby klatek na sekundę.
Nie chce mi się tłumaczyć dalej.
W jakim sensie - był na zbyt dużej wysokości i linki zabrakło? Wydawało mi się, że te liny do opuszczania się ze śmigłowca mają jakieś zabezpieczenie na końcu aby po prostu się nie skończyła przy zjeździe. Koniec końców po zjechaniu na dół (przynajmniej na filmach) żołnierze wypinają te swoje karabinki czy inne uprzęże przypięte do liny.
No chyba, że liny są na jakichś bębnach w helikopterze i za prędkość opuszczania ludzi odpowiada ich operator.
W jakim sensie - był na zbyt dużej wysokości i linki zabrakło? Wydawało mi się, że te liny do opuszczania się ze śmigłowca mają jakieś zabezpieczenie na końcu aby po prostu się nie skończyła przy zjeździe. Koniec końców po zjechaniu na dół (przynajmniej na filmach) żołnierze wypinają te swoje karabinki czy inne uprzęże przypięte do liny.
No chyba, że liny są na jakichś bębnach w helikopterze i za prędkość opuszczania ludzi odpowiada ich operator.