Wysłany:
2012-07-02, 11:37
, ID:
1234667
7
Zgłoś
Jako że od dyplomu lekarza dzieli mnie tylko rozliczenie się moim dziekanatem ( czyli, biorąc pod uwagę kosmiczny burdel w moich papierach, całkiem dużo... ale co tam ) pozwolę sobie na uwagę:
CO TO K🤬A JEST ?
Alkohol powoduje obumieranie neuronów, prawda, ale po pierwsze - robi to powoli, po drugie, w innym trochę mechanizmie - nie sam alkohol nawet, a jego metabolity to raz. We wszystkim bierze udział zepsuta wątroba- stąd "encefalopatia wątrobowa", to dwa. Natomiast usuwanie neuronów z moczem... a czemu k🤬a nie przez płuca od razu ?
Naczynia nie pęcznieją, a się rozszerzają. w paru mechanizmach, głównie modyfikacji wydzielania prostaglandyn i syntazy NO... żadnym k🤬a razie ci nie pękną, chyba że mamy tętniaka....
Serce ci się nie "utopi" we własnej krwi. Spadek frakcji wyrzutowej spowoduje spadek powrotu żylnego, co spowoduj spadek preloadu i wyplenienia komory tym samym. Prawo Franka-Starlinga dz🤬ko!
Alkohol szkodzi na żołądek, ale winnym mechanizmie niż podany. I do jasnej cholery, nie powoduje "gnicia żołądka".
Wątroba Nawet ujdzie, ale ilości alkoholu nie nieprzekraczający 1 jednostki dziennie nie powodują uszkodzenia wątroby,a zdrowy dorosły mężczyzna bez innych obciążeń może przyjąć nawet 3 jednostki dziennie - hepatocyty zregenerują się. Poalkoholowe stłuszczenie wątroby jest stanem na który kreatywnie pracuje się latami zachlewając ryj.
Alkohol nie powoduje bezpośrednio żylaków przewodu pokarmowego. Powoduje je pośrednio po latach w mechanizmie: stłuszczenie wątroby->marskość wątroby->nadciśnienie wrotne-> krążenie wtórne przez żyły takie jak żyły przełyku, odbytu, powłok brzusznych itd. Znowu, stan na który latami trzeba chlać.
Trzustka ujdzie, tylko ze znowu - zapalenie trzustki wymaga ciężkiego chlania.
Większość alkoholu wchłania się w żołądku i dwunastnicy, wiec jeśli nie jesteś po totalnej gastrodeuodoktomii, albo nie przyjmujesz etanolu przez lewatywę, będzie git.
Wielki c🤬j w dupsko autorowi za to ze aldehyd octowy powstaje we krwi. Enzymy osoczowe nie umieją rozłożyć alkoholu do c🤬ja pana, to się dzieje w wątrobie. A ALKOHOL MA DZIAŁANIE ANTYAGREGACYJNE AKURAT, WIĘC JASNY C🤬J POWSTANIE ANIE SKRZEPY.
Podsumowując - albo informacje wyssane z ch... palca , albo opisywanie ciężkich chorób długoletnich alkoholików jako stanu po spożyciu małych ilości alkoholu. Dezinformacja i kpina.
Karny k🤬s dla autora.