Wysłany:
2015-02-04, 0:14
, ID:
3788281
Zgłoś
Można powiedzieć, że sprzedałem bajkę. Można, że skorzystałem z dobrodziejstw heglowskiej dialektyki.
Może i bajka, z tym, że prawdziwa. Bo ja potrafię to udowodnić konkretnymi przykładami. A ten "naukowiec" jedyne co potrafi to udowodnić wszystko autorytetem Mahometa albo Allaha, nie wiem do czego tam walą konia, to bez znaczenia.