o k🤬a... no bez kitu jakie to jest inteligentne czekamy z niecierpliwoscia az szczury beda nap🤬lac tabliczke mnozenia pisząc mini dlugopisem na kartce.
K🤬a, takie to delikatne że dwóch na raz za nic bym nie wypuścił do zabawy bo bałbym się że jak jednego będę turlał do drugiego niechcący przygniotę a to takie misiowe słodziaczki są.
Miałem raz szczurka, 15zł w zoologicznym, 50zł na klatkę i raz na miesiąc 10zł za pokarm. Skurczybyk był mądrzejszy od owczarka niemieckiego. Nawet chodziłem z nim do sklepu, siedział grzecznie w kieszeni od płaszcza. Można ich nauczyć wszystkiego