Wysłany:
2012-09-10, 17:22
, ID:
1397477
133
Zgłoś
Jak tej tepej dzidy nie cierpie, tak misiek tez sie nie popisal. Skoro wchodzil do garderoby, to powinien powiedziec 'dzien dobry' wlasnie dlatego ze to on wchodzil. Tak czy inaczej piwo bo bardziej nie cierpie tej 'feministki' niz miska.