No to przetłumaczę Ci poprawnie (tak, jestem ekspertem):
HARLEY DAVIDSON V-ROD z 2002 r.
Przebieg 20.278 km, fajny motocykl, szybki, ładny, naprawdę dobra maszyna*, dziewczyna w ciąży, żona wie, pilnie sprzedam**, prawnik chce pieniędzy. 7.800 USD. Roann w stanie Indiana.
* (sic!)
** (tu pięknie przetłumaczone)
*** ewentualnie zamiast "fajny motocykl" można dać "igła"
Dona.T elllo zrobił z nas niewolników systemu ....płacimy podatki większe niż jesteśmy w stanie je wypracować... i dla tego naszej Polski to będzie kres...
Od Tuska się odp🤬l. Albo wymień całą litanię premierów Polski. Pop🤬lony naród, co k🤬i na swoich wybrańców a po wyborach reset pamięci i nowy obiekt drwin i żalów. Bo następny zły, wybrany przez spisek żydowski i masonerię będzie nas ciemiężył, olaboga. Brak mi już k🤬a słów.
podpis użytkownika
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.
@bania88 tłumaczenie różni się od "translacji" właśnie tym, że dobiera się frazeologię charakterystyczną dla języka docelowego, aby wypowiedź spełniała dokładnie tę samą funkcję. Stąd "igła" i "pilnie sprzedam" -- co przecież oznacza również "muszę sprzedać", a (wyprzedzając Twoje pytanie) zobaczyłbyś gdzieś w ogłoszeniu "bardzo chcę sprzedać"?