Taaa. Przykro mi to pisać stary, ale skoro byłeś mały i głupi, a po wszystkim ktoś Ci zapłacił i zamknął gębę batonikiem, to - niestety - to nie było badanie.
Ten to początkujący korposzczur. Zaawansowany potrafiłby całą głowę wsadzić w dupę przełożonego, i jednocześnie donosić na kolegów.
Ale c🤬j tam, nie przejmujcie się korposzczury brakiem kompetencji i bardzo wąskim zakresem obowiązków (żebyście nie przeszli do innej firmy), w końcu od czego macie trenerów rozwoju personalnego i motywatorów, oni wam pomogą znaleźć wewnętrzną motywację i zaangażować się za psi c🤬j w bezsensowną robotę.