Jedyny lewandowski o jakim słyszałem, to taki spedalony, lalusiowaty piłkarzyk. Więc jeśli chodzi o tego, to wiadomo.
Ten spedalony lalusiowaty piłkarzyk zarabia w rok więcej niż ty uciułasz przez całe życie
Ja też już mam odruch wymiotny widząc jego gębę na kolejnym bilbordzie, ale sukcesu odebrać mu nie możesz.