O popatrz, 3 tygodnie temu tam bylem.
Żadnych śmieci, nawet na bocznych uliczkach, szybko ktoś tam nabalaganil, a polaczki łykają wszystko jak pelikany, sam bym to łyknął... No ale widziałem na własne oczy...
PS. W Gdańsku wystarczy wyjść lekko poza centrum turystyczne i masz podobny widok.
Zwłaszcza kurde po wietrze