Wysłany:
2011-10-17, 22:11
, ID:
821180
Zgłoś
Myślałem, że jestem dość odporny ale to potrącenie matki z dzieckiem{i to na pasach} na końcu mnie osłabiło może dlatego ,że mam taką córeczkę ;-[ Powinni to puszczać wszystkim kozakom wyprzedzającym na przejściu dla pieszych .Takie przymusowe 2 godz oglądania wypadków za brawurę na drodze .Może nie jeden zdjął by nogę z gazu a nie "bo mam ze150/200koni to jestem ktoś na drodze" :nie ktoś a palant ,jedź na tor i tam się wyżyj a nie na drodze narażając życie innych.