Wysłany:
2015-02-17, 8:58
, ID:
3818677
10
Zgłoś
Butów nie miał, to nie miało co spadać. Nieśmiertelny. Serio mówiąc - jak to możliwe, że nic sobie nie złamał? Tym bardziej, że upadł na 2 łapy (i dupsko), więc na nie poleciał cały ciężar. Człowiek jakby tak skoczył to by mu pięty się znalazły nad uszami... :|