Ciekawy film, szkoda że tak krótki. Ale sam motyw o karaniu przestępców śmiercią przez jakiegoś mściciela raczej już nieco oklepany.
Aż mi się pewne stare dobre anime przypomniało. Jeśli ktoś nie zna polecam "Death note", dobrze zrobione, oparte o podobną myśl przewodnią jak pokazany wyżej filmik i daje do myślenia. Po obejrzeniu kilku odcinków człowiek zastanawia się "co bym zrobił na miejscu głównego bohatera"
P.S. Teraz tylko czekać aż ktoś wrzuci nasz ulubiony obrazek o anime.