dobra okaza by zasadzić palucha w dupę koledze. Potem i tak by nie wiedział kto to zrobił, chyba że po zapachu. A wśród wszystkich by panowała zmowa milczenia
dobra okaza by zasadzić palucha w dupę koledze. Potem i tak by nie wiedział kto to zrobił, chyba że po zapachu. A wśród wszystkich by panowała zmowa milczenia