Strzelanie w misie z kuszy (i nie tylko)
7
150
maiones napisał/a:
Dwa pytania do znawców tematu:
- czy ja dobrze widzę że te bełty przechodzą na wylot? Przez niedźwiedzia?
- skoro mięso nie idzie do śmietnika to gdzie? Ktoś to je?
Tak, moc wylotowa takiej strzały jest dość duuuuuza- jeśli nie trafi w kość typu łopatka albo inna to przechodzi jak przez masło.
Mieso - jest tylko i wyłącznie przeznaczone na szamę, czasem sprzedawana do restauracji - takze nic nie idzie na marne.
Futro pewnie do wypchania albo przed kominek.
Swoja droga polowania nie sa tanie , ale większość to i tak nabici hamerykanie i płacą w tysiącach za takiego pluszaka.
w pierwszych sekundach filmu widać fotopułapkę na drzewie, znaczy misiek był obserwowany od jakiegoś czasu, żeby strzelić takie zwierze trzeba być z nim po imieniu, dokładnie wiedzieć, gdzie i kiedy wychodzi.
siła takiego bełtu musi być potworna, co prawda szybko energie traci ale jak widać na 20-30 m ma siłę obalającą jak kaliber 308 albo 30-06 na 100-150m
miśki mają szanse i to duże, mają zmysły znacznie lepsze od nas i są silniejsze ale większość z ludzi ma iloraz inteligencji większy od kudłaczy
siła takiego bełtu musi być potworna, co prawda szybko energie traci ale jak widać na 20-30 m ma siłę obalającą jak kaliber 308 albo 30-06 na 100-150m
miśki mają szanse i to duże, mają zmysły znacznie lepsze od nas i są silniejsze ale większość z ludzi ma iloraz inteligencji większy od kudłaczy
