Wysłany:
2016-03-10, 23:45
, ID:
4474437
1
Zgłoś
@evu1, dobór lektur jest beznadziejny, ciężko się czyta, średnio ciekawe, za dużo opisów, może dużo książek nie czytam, ale kilka mnie zainteresowało, ze względu na sposób napisania np.: Hugo Bader - Biała Gorączka, co prawda zacząłem i nie skończyłem, ale czyta się miło i ciekawie opisane, bez nadmiaru opisów, to co autor zauważył podczas swojej podróży, a nie wymyślił.
Jeszcze hobbita w gimbazie przeczytałem i robinsona gruzo, ale też chyba koniec odpuściłem, fajnie się czytało, a nie jak te gnioty które serwują.
Co do obecnych jutuberów, coś prócz majnkrafta i blogów nagrywają? Czy są sławni, bo są sławni i wybili się na dzieciakach oglądających mc? Dla mnie to jest trochę czerstwe to co tworzą, jakieś rezi czy tam stuulejarze, nadal nie rozumiem ich fenomenu, chociaż chwila, większość ludzi to banda ignorantów zachwycających się byle gniotem - właśnie sobie odpowiedziałem.
I nie zazdroszczę im, robię to co lubię i nudzić na pewno się nie będę, nie będę również musiał udawać nie wiadomo kogo, ani pajacować przed innymi.
Miłego