Batrael napisał/a:
czy wie ktoś dokładnie w której części Jasła to jest?
Jeżdżę tamtędy regularnie na Bieszczady i ten słupek 160 to norma, czasem jest na 163. Tak naprawdę to do Jasła jeszcze kawałek, ale znak teren zabudowany Jasło stoi.
Na marginesie to generalnie samochodowa wiocha tam jest, zero znajomości przepisów i kultury. Same asy dróg normalnie.
Co o pracy silnika powyżej jednej minuty. NIe pochwalam tego strażnickiego biznesu, ale niekumaty strażnik powinien opowiedzieć, że wykonuje czynności służbowe i do tego musi mieć włączony silnik. Te wieśniaki faktycznie coś słyszały o tym przepisie..
Co do tabliczek, powinien rzec: pan nie jestes uprawniony do kontrolowania tego urządzenia, więc wypad. Potem telefon na pały z prośba o interwencję: utrudnianie wykonywania czynności biznesowych.