Dobra, fajnie... ale co to ma do tematyki portalu, na którym się znajdujemy?
A tak swoją drogą, to Outlast 2 jest o wiele lepszy niż Outlast i dodatek Outlast: Whistleblower - razem wzięte. W przypadku drugiej części, w końcu twórcy poszli na jakość, aniżeli ilość - mało straszaków, więcej klimatu! Biorąc pod uwagę ostatnie lata, jeśli chodzi o gry horrory, to może nie jest to poziom Frictional Games, ale nie poszli przynajmniej na łatwiznę i wyszli na tym dobrze.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.