W samolocie nad pasażerem pochyla się stewardesa. Ogromne piersi o mało nie wyskoczą z dekoltu w bluzeczce.
- Kawę czy herbatę? - pyta stewardesa.
- A w którym jest kawa...?
Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiść
wierze w to że za pieniądze brat brata potrafi zabić
wierze w kłamstwa i zdrady wierze w zysk i korupcje
nie wierze w system choć jestem sam jego produktem
Nad siedzącą w autobusie dziewczyną stoi młody chłopak i uporczywie wpatruje się w jej dekolt. W końcu ona nie wytrzymuje:
- Chcesz w gębę??
- Tak, a drugiego do ręki