Pamiętajcie że akt wandalizmu jakim jest jakiś durny napis typu JP czy Je*ać coś tam nie ma nic związanego z graffiti- To po prostu jest przestępstwo miim zdaniem
Ale gdybyście z ekipą przyszli i ładnie obmalowali garaże to wątpię żeby ktokolwiek na to narzekał, bo właściciele garaży zadowoleni (nie muszą malować), społeczeństwo zadowolone bo ma co oglądać i sami graficiarze- Bo to ich SZTUKA.
Nawet w Tychach dresy robią takie akcje, ale nawet grzecznie się zapytają czy można bo jest w widocznym miejscu